Pożar w dawnym budynku Tonsilu. Paliła się kabina bezechowa
Około 20 zastępów straży pożarnej gasiło we Wrześni dawny budynek Tonsilu. Pożar rozpoczął się w rejonie bezechowej kabiny służącej niegdyś do odsłuchiwania głośników. Internauci nadsyłają zdjęcia zadymionego zakładu.
Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin.
"Informacja o pożarze dotarła do nas w sobotę około godziny 16.30. Gdy przyjechaliśmy na miejsce ze stojącego tam jeszcze budynku wydobywały się kłęby dymu" - poinformował Marek Mikołajczak, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej we Wrześni.
Jak powiedział rzecznik, teren dawnego zakładu przypomina obecnie gruzowisko, od dawna jest nieczynny.
"Paliła się kabina służąca niegdyś do odsłuchiwana głośników. Paliła się pianka, którą pokryta była podłoga, ściany i sufit. Pomieszczenie było w ten sposób wyciszone, dzięki takiemu uszczelnieniu panowała tam absolutna cisza" - wyjaśnił rzecznik.
W akcji gaśniczej udział wzięło około 20 zastępów straży pożarnej z Wrześni i innych jednostek.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru określi grupa dochodzeniowa policji.
Autor: ak/jaś
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Trwa walka z pożarami w Grecji. Ogień pojawił się zarówno na kontynencie, jak i na turystycznych wyspach. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania z Zakynthos, pokazujące szalejący ogień i chmury dymu.
"To wygląda jak dzień Sądu Ostatecznego"
"To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach" - te słowa publicznie wypowiedziane przez łódzkiego adwokata po śmiertelnym wypadku z jego udziałem zszokowały opinię publiczną. Prawnik w kwietniu usłyszał wyrok za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Kilka dni temu został zatrzymany razem z żoną w związku z narkotykami.
Mecenas od "trumny na kółkach" z zarzutami. Chodzi o narkotyki
51-letnia kobieta oraz jej 7-letni wnuk zostali wyciągnięci z morza na plaży w Ustce po tym, jak oboje zaczęli tonąć. Kobieta trafiła do szpitala po reanimacji, jest w stanie ciężkim.
Chłopiec stracił grunt pod nogami, babcia próbowała go ratować. Oboje zaczęli tonąć
- Źródło:
- TVN24
Trwa walka z pożarami w Grecji. Ogień pojawił się zarówno na kontynencie, jak i na turystycznych wyspach. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania z Zakynthos, pokazujące szalejący ogień i chmury dymu.
"To wygląda jak dzień Sądu Ostatecznego"
Martwy wieloryb przywleczony przez amerykański statek do świnoujskiego portu miał zostać zatopiony, ale wypłynął i teraz jest przy brzegu w Wisełce. O sprawie został poinformowano Urząd Morski oraz Woliński Park Narodowy. Obecnie odcinek plaży jest zamknięty i ogrodzony taśmą.
Martwy wieloryb miał zostać zatopiony, morze wyrzuciło go na brzeg. Zamknęli część plaży
Zarzut zabójstwa usłyszała w poniedziałek Aleksandra K. Jej martwe dziecko znaleziono w nocy z soboty na niedzielę w gminie Ułęż (Lubelskie). Sąd na wniosek prokuratora zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 31-latki na trzy miesiące. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
Ciało noworodka w dawnej chlewni, zarzut zabójstwa i areszt dla matki
Mieszkaniec Świdnicy twierdzi, że podczas spaceru z psem został potrącony przez samochód jadący po chodniku. Kierująca pojazdem odjechała z miejsca zdarzenia. Sprawą zajmuje się policja. Informację o zdarzeniu oraz film otrzymaliśmy za pośrednictwem serwisu Kontakt24.
Wjechała na chodnik, przewiozła mężczyznę na masce. Nagranie
40-latek trafił do szpitala po interwencji policjantów z Jastrzębia-Zdroju (Śląskie). Jeden z funkcjonariuszy oddał dwa strzały w stronę mężczyzny, który ruszył na policjantów z łomem i miał nie reagować na polecenia. Był już wcześniej karany. Kilka dni wcześniej opuścił więzienie.
"Ruszył na nich z niebezpiecznym narzędziem". Padły strzały
W nocy z piątku na sobotę można było podziwiać na niebie Pełnię Księżyca Jesiotrów. Zdjęcia tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.
Taka była Pełnia Księżyca Jesiotrów
- Źródło:
- timeanddate.com, tvnmeteo.pl
W okolicach Mostów Pomorskich we Wrocławiu z Odry wyłowiono ciało młodego mężczyzny. To poszukiwany od kilku dni 16-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Zaginął w stolicy Dolnego Śląska w nocy z 31 lipca na 1 sierpnia.