Spaliła się opuszczona parowozownia przy ulicy Zientary-Malewskiej w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie). Jak poinformowały służby, w czasie akcji zawaliła się część dachu budynku. Pierwszą informację, zdjęcia i nagrania dostaliśmy na Kontakt 24.
Ogień pojawił się w opuszczonym budynku starej parowozowni przy ulicy Zientary-Malewskiej. Informację potwierdziła tamtejsza komenda straży pożarnej.
Jak wyjaśnił mł. bryg. Krzysztof Pardo, rzecznik olsztyńskiej straży, w czasie akcji zawaliła się część dachu. - To jest stalowa konstrukcja, pokryta papą, która jest łatwopalna, ta konstrukcja nie wytrzymała i zawaliła się do środka - tłumaczył. - Dobra wiadomość jest taka, że nie mamy informacji, aby ktoś został poszkodowany - dodał.
W budynku doszło najprawdopodobniej do pożaru śmieci. - To pustostan, nie wiemy co tam mogło się znajdować w środku. Na miejscu są policja i przedstawiciele PKP - wyjaśnił.
W akcji było 15 zastępów. - Strażakom udało się również obronić przed ogniem trzy okoliczne budynki - mówił Pardo.
Akcja gaśnicza zakończyła się po godz. 18.
Autor: kab/popi