Dwie kobiety trafiły do szpitala w wyniku pożaru, jaki wybuchł w kamienicy w centrum Krakowa. Z budynku ewakuowano osiem osób. Pierwszą informację o pożarze dostaliśmy od internautki.

Straż otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu o godz. 4.43. "Pożar wybuchł w mieszkaniu na drugim piętrze kamienicy przy ul. Michałowskiego. Gdy straż przyjechała na miejsce, pokój o powierzchni 12 m kw. był cały w ogniu" - powiedział redakcji Kontaktu 24 dyżurny na stanowisku kierowania Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.

Jak dodał, mieszkanki lokalu uciekły z niego przed przyjazdem strażaków, jednak jedna z nich wróciła do płonącego mieszkania po kota. Dwie kobiety z objawami podtrucia dymem trafiły do szpitala.

"Z kamienicy ewakuowano osiem osób, przebywają one u sąsiadów" - powiedział dyżurny.

W akcji uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej. "Trwa oddymianie kamienicy. Czekamy też na przyjazd nadzoru budowlanego, który oceni, czy budynek nie grozi zawaleniem. Belki stropu między drugim a trzecim piętrem są nadpalone" - poinformował strażak.

Autor: aka/ja