100 tys. złotych strat i 10 osób bez dachu nad głową po pożarze w Gliwicach. W jednym z mieszkań zapaliła się instalacja elektryczna, a ogień przedostał się na klatkę schodową. Film z akcji strażaków przesłał nam Reporter 24 andrzej_ocheduszko.
Pożar wybuchł przed godz. 11 w mieszkaniu na drugim piętrze budynku przy ul. Góry Chełmskiej. Na miejscu zjawiły się straż pożarna, pogotowie i policja.
- Pani zamieszkująca lokal została zbadana. Nie było konieczności hospitalizacji - mówił młodszy brygadier Dariusz Mrówka, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach.
Zniszczone liczniki, zalane mieszkania
Jak dodał, kobieta zamieszkiwała lokal mimo odłączonych mediów. Opuszczając mieszkanie, zostawiła otwarte drzwi. Ogień rozprzestrzenił się na klatkę schodową. Zniszczone są liczniki i przyłącza mediów. Doszło również do awarii centralnego ogrzewania, w wyniku której kilka mieszkań zostało zalanych.
- Podczas akcji ewakuowano 10 osób. Ze względu na uszkodzone instalacje, nie będą mogły na razie wrócić do swoich domów. Administracja we współpracy z władzami miasta szuka im lokali zastępczych. Zniszczenia w budynku oceniane są na 100 tysięcy złotych - dodał Mrówka.
Okoliczności pożaru bada policja.
Autor: rydz//tka