Pożar hali w Żorach. Gaszenie go trwało kilkanaście godzin
Przez kilkanaście godzin trwała akcja gaszenia, a potem dogaszania pożaru, który wybuch w sobotę rano w jednej z hal produkcyjnych w Żorach (woj. śląskie). Dwie osoby ranne w wyniku pożaru zostały hospitalizowane. Wiadomość o zdarzeniu oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak przekazał nam o godzinie 20.50 dyżurny straży pożarnej w Żorach, akcja dogaszania ognia zakończyła się kilka minut po 20. Na miejscu zostały dwa zastępy straży, które będą nadzorować teren pogorzeliska.
Zgłoszenie o pożarze wypłynęło do straży około godziny 10 rano. Jak przekazał nam wtedy dyżurny ze straży w Żorach, pożar powstał w budynku, gdzie produkowano elementy plastikowe do samochodów osobowych.
Na miejscu pracowało 17 zastępów straży pożarnej. Ogniem objęta była 1/5 powierzchni budynku. Ogień rozprzestrzeniał się w kilku miejscach. "Nad miastem unoszą się kłęby dymu, wciąż słychać straż pożarną" - relacjonowali wcześniej internauci.
Są poszkodowani
Z informacji, jakie przekazał naszej redakcji dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach wynika, że ucierpiały dwie osoby, które próbowały gasić pożar. Zostały przetransportowane do szpitala.
Autor: aolsz,mg/ja,map
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) doszło w poniedziałek do dramatycznych wydarzeń. Topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania chłopca przerwane
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach. "Strażacy wciąż intensywnie działają"
Popularny prom pomiędzy Gassami a Karczewem uległ awarii. Przewoźnik poinformował, że kursy zostały odwołane.
Utknął na mieliźnie. Awaria i odwołane kursy popularnego promu
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.