Poważne zniszczenia po zderzeniu z ciężarówką. "Nadmierna prędkość"
Kierowca osobowego forda stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z ciężarówką na drodze krajowej nr 11 w miejscowości Przydargiń (gmina Bobolice, woj. zachodniopomorskie). Sprawca otrzymał 500 zł mandatu i punkty karne. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od @Adama Wójcika.
Do zdarzenia doszło po godzinie 4. "Kierujący fordem focusem z nadmierną prędkością wjechał na łuk drogi, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z ciężarowym mercedesem atego" - poinformowała nas st. sierż. Monika Kosiec, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Jak dodała, nikt nie został poszkodowany. Kierowcy wyszli z aut o własnych siłach. Byli trzeźwi. Kierowca forda za spowodowanie kolizji dostał 500 zł mandatu i sześć punktów karnych.
Przez około godzinę ruch na drodze był utrudniony. Na drogę wyciekły płyny eksploatacyjne.
Autor: js//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pożar w Sochaczewie. W okolicy Zalewu w Boryszewie paliła się hala namiotowa z chemikaliami na terenie jednego z zakładów. Urząd miasta poinformował, że sprawdzono jakość powietrza i nie stwarzała ona zagrożenia dla mieszkańców.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
"Sześć minut wisieliśmy nad Soliną, bez żadnych informacji"
Ogień został zauważony w restauracji fast food w Grudziądzu przed południem w niedzielę. W środku było około 50 osób, pracowników i klientów. Uciekli przed przybyciem strażaków, nic nikomu się nie stało. Restauracja liczy straty, są wysokie.
Burze z gradem przechodziły w niedzielę nad Polską. W południowej części kraju strażacy mieli pełne ręce roboty - na Podkarpaciu doszło do przerw w dostawach prądu, a w Małopolsce wiatr zwiał dach z kościoła. Groźnie wyglądające chmury szelfowe pojawiły się także na północy.