Potrącił i uciekł, jedna z kobiet nie żyje. Właściciel auta trzeźwieje w areszcie

Do zdarzenia doszło w Ostrowcu Świętokrzyskim

Samochód osobowy potrącił na pasach dwie wracające z kościoła w Ostrowcu Świętokrzyskim kobiety. Jedna z nich zmarła, druga w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Właściciel auta sam zgłosił się na komendę, później odnaleziono również pojazd, który brał udział w wypadku. Teraz śledczy ustalają, czy to właściciel, który trzeźwieje w policyjnym areszcie, prowadził samochód. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"We wracających z pasterki ludzi wjechał samochód osobowy. Po dwie osoby przyjechały karetki. Ludzie próbowali zatrzymać kierowcę, ale ten zbiegł z miejsca wypadku" - napisał na Kontakt 24 internauta.

Do zdarzenia doszło na dobrze oznakowanym przejściu na pieszych na ulicy Polnej. Policjanci zostali poinformowali o zdarzeniu o godzinie 1:08. Kobiety wracały z kościoła. Zostały potrącone przez mazdę.

- Kobiety były w wieku 58 i 75 lat. Zostały zabrane do szpitala. Starsza zmarła, a młodsza jest ciężko ranna - powiedziała kom. Ewa Libuda z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Jak dodała, kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Około godziny 3:30 na policję zgłosił się 23-letni właściciel pojazdu. - W chwili zatrzymania miał ponad promil w wydychanym powietrzu. Policjanci ustalają, czy to on spowodował wypadek - mówiła kom. Libuda.

Znaleźli samochód

- Właściciel tego pojazdu nie jest w stanie powiedzieć, gdzie był w chwili zdarzenia, nie wie też gdzie znajduje się jego auto, i co z tym pojazdem się stało - informował przed godziną 14 na antenie TVN24 asp. Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Jak przekazał po godzinie 15 reporter TVN24 Mateusz Półchłopek, samochód został odnaleziony. - Auto zostało zauważone przez pracowników huty Ostrowiec, którzy poinformowali o tym policjantów. Funkcjonariusze zabezpieczyli pojazd. Został przetransportowany na parking policyjny, gdzie aktualnie trwają jego oględziny - tłumaczył Mateusz Półchłopek i dodał, że na samochodzie znaleziono ślady, które wskazują na to, że brał on udział w zdarzeniu drogowym.

Przesłuchają właściciela

Śledczy czekają aż właściciel mazdy wytrzeźwieje. Potem zostanie przesłuchany przez prokuraturę. - Jeśli przypuszczenia policjantów się sprawdzą i okaże się, że za kierownicą samochodu był właśnie ten 23-latek, to odpowie on za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności - relacjonował z miejsca zdarzenia reporter TVN24 Mateusz Półchłopek.

Autor: ahw, bkol//ank,kab

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W jednej z popularnych sieciowych restauracji policjant zostawił służbową broń. Do tej sytuacji doszło w Kole (woj. wielkopolskie). Broń zabezpieczyła miejscowa policja.

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Źródło:
TVN24

Zakończyło się ustawianie pociągu na tor przy stacji Wrocław Sołtysowice. W środę wieczorem z nieznanych przyczyn skład się wykoleił. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale wciąż są niewielkie utrudnienia w ruchu drogowym na al. Poprzecznej.

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie udało się uratować mężczyzny, który "utracił funkcje życiowe" podczas transportu na izbę wytrzeźwień w Białymstoku. Policja zapewnia, że "zgon nie był spowodowany czynnościami interwencyjnymi funkcjonariuszy". Przyczynę jego śmierci wyjaśni sekcja zwłok. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Mężczyzna zmarł w radiowozie

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Mężczyzna zmarł w radiowozie

Źródło:
Kontakt24

Sarna utknęła między metalowymi prętami bramy prywatnej posesji. Z pomocą zwierzęciu przybyli strażacy, którzy je rozszerzyli. Cała akcja trwała kilka minut. Sarna mogła wrócić na wolność.

Sarna utknęła między prętami bramy. Przyjechali strażacy i po pięciu minutach była wolna

Sarna utknęła między prętami bramy. Przyjechali strażacy i po pięciu minutach była wolna

Źródło:
Konktak24

14 godzin trwała podróż pociągiem "Śnieżka" z Wrocławia do Warszawy w związku z trudnymi warunki atmosferycznymi, które spowodowały w nocy z wtorku na środę opóźnienia na kolei. Jedna z pasażerek składu poinformowała redakcję Kontaktu 24, że brakowało "jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu z pasażerami" i jest "mocno zdegustowana całą sytuacją". Rzecznik PKP Intercity zapewnił nas jednak, że "drużyna konduktorska opiekowała się podróżnymi i informowała o aktualnej sytuacji".

14 godzin z Wrocławia do Warszawy. "Brak jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu"

14 godzin z Wrocławia do Warszawy. "Brak jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu"

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Z mostu gen. Stefana Grota-Roweckiego odpadła metalowa platforma. Zamontowana pod płytą przeprawy konstrukcja była używana podczas przeglądów technicznych. Jak zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, uszkodzenie nie ma wypływu na ruch pojazdów i pieszych na moście.

Z mostu Grota-Roweckiego odpadła platforma

Z mostu Grota-Roweckiego odpadła platforma

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W aptekach w Polsce brakuje leku o nazwie Nakom Mite, który jest stosowany w leczeniu objawów choroby Parkinsona. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy na Kontakt24. "Z informacji uzyskanych od podmiotu odpowiedzialnego wynika, że kolejna dostawa przewidziana jest na koniec marca bieżącego roku" - poinformował Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Koncern Neuca zapewnia, że sprowadził odpowiednik leku.

W aptekach brakuje ważnego leku. "Już zaczynam się źle czuć"

W aptekach brakuje ważnego leku. "Już zaczynam się źle czuć"

Źródło:
tvn24.pl

Około 280 osób utknęło w hotelu w Marsa Alam, popularnej miejscowości wypoczynkowej w Egipcie, po tym, jak w niedzielę wieczorem uziemiony został samolot, który miał odlecieć stamtąd do Katowic. Do Polski wrócili we wtorek rano. Informację otrzymaliśmy od jednego z pasażerów na Kontakt 24.

Mieli wylecieć do Katowic, utknęli w egipskim kurorcie

Mieli wylecieć do Katowic, utknęli w egipskim kurorcie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24