Policjanci z Bielska-Białej opublikowali na swojej stronie zdjęcia 33-letniego mężczyzny podejrzanego o zabójstwo swojego ojca oraz macochy. Do rodzinnej tragedii doszło w piątek wieczorem w miejscowości Grodziec (woj. śląskie). Według prokuratury, motywem był najprawdopodobniej konflikt rodzinny. Pierwsze informacje o tragedii otrzymaliśmy od naszych internautów.
"Może posiadać przy sobie niebezpieczne przedmioty"
Jak poinformowała nas w niedzielę kom. Elwira Jurasz, rzeczniczka KMP w Bielsku-Białej, wciąż nie udało się schwytać mężczyzny.
Na swojej stronie policja opublikowała zdjęcia 33-latka oraz jego rysopis. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą zabójstwa może być Aleksander Wawrzeczko. Rysopis sprawcy: mężczyzna o krępej budowie ciała, wzrost 170 cm, włosy ciemne, spięte w kucyk, na twarzy kilkudniowy zarost. Może posiadać przy sobie niebezpieczne przedmioty. Wszelkie informacje o sprawcy prosimy kierować do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej przy ul. Rychlińskiego 17, tel. 338121255, do najbliższej jednostki Policji lub na numery alarmowe 997, 112" - czytamy na stronie KMP w Bielsku-Białej.
Ślady ostrego narzędzia
Zwłoki 60-letniego mężczyzny oraz jego 63-letniej żony znaleziono w piątek ok. godz. 18:20 w miejscowości Grodziec (gm. Jasienica, powiat bielski). Jak powiedziała kom. Elwira Jurasz, o sprawie poinformowała policję siostra podejrzanego. "To ona znalazła ciała" - powiedziała rzeczniczka.
Podinsp. Andrzej Gąska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach poinformował, że na ciałach ofiar znajdowały się ślady ostrego narzędzia. "Podejrzewamy, że to mogło być przyczyną śmierci. Dokładną przyczynę wyjaśni sekcja zwłok" - mówił.
Konflikt rodzinny motywem?
Według prokuratury, motywem zabójstwa był najprawdopodobniej konflikt rodzinny, który występował w rodzinie od dłuższego czasu. Prokuratura podejrzewa, że była to zemsta, ale zaznacza, że okoliczności będą szczegółowo badane w toku śledztwa.
Autor: kde,js//ja,jaś,tka