Nie miał prawa jazdy, a ponadto był poszukiwany listem gończym. Mowa o mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Gdyni. Ostatecznie ścigany kierowca uderzył w jeden z boksów Hali Targowej. Zdjęcie z zatrzymania kierowcy do redakcji Kontaktu 24 nadesłał @Chomik.
Poszukiwany, bez prawa jazdy
Jak poinformował kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji, zdarzenie miało miejsce około godziny 9. "Kierowca hyundaia nie zatrzymał się do rutynowej kontroli na Estakadzie Kwiatkowskiego. Policjanci uruchomili sygnały, jednak kierowca jechał dalej. Wszczęli pościg. Mężczyzna jechał ul. Morską, następnie przejeżdżał przez centrum miasta. W międzyczasie doprowadził do kolizji z dwoma samochodami" - relacjonował oficer prasowy.
Na wysokości Hali Targowej kierowca uderzył w jeden z boksów. Jak się okazało 44-letni mężczyzna pochodzący z województwa łódzkiego nie miał prawa jazdy, a ponadto był poszukiwany przez sąd. Miał odbyć karę pozbawienia wolności.
Ścigany mężczyzna został zatrzymany po kilkunastu minutach od rozpoczęcia pościgu. Odpowie za spowodowane wykroczenia. Prawdopodobnie otrzyma też zakaz prowadzenia pojazdów.
Autor: ak/aw