Dwie posłanki Prawa i Sprawiedliwości zostały poturbowane pod Pałacem Prezydenckim - twierdzi rzecznik partii Adam Hofman. Do incydentu z udziałem parlamentarzystów doszło podczas składania wieńca przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. "Przechodzenie przez barierki ochronne jest łamaniem prawa" - odpowiada na zarzuty Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta głównego policji i dodaje, że wszystkie osoby, które okazały legitymacje poselskie, zostały wpuszczone.
Posłowie PiS chcieli razem z prezesem Jarosławem Kaczyńskim przejść za barierki, którymi otoczony jest pałac, ale policjanci przepuścili jedynie część z nich. Doszło do przepychanek, część z posłów usiłowała przeskakiwać przez barierki, a parlamentarzystów wspierał wzburzony tłum. Według rzecznika PiS-u Adama Hofmana, dwie posłanki: Marzena Machałek oraz Daniela Chrapkiewicz zostały poturbowane.
Pytany o sprawę Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Stołecznej Policji, powiedział PAP, że część osób próbowała przeskakiwać przez barierki. "Tym, które miały legitymacje poselskie, umożliwiono ostatecznie wejście na teren buforowy, gdzie składane są znicze i kwiaty. Te, które nie miały legitymacji, a przeszły przez barierki zostały wyprowadzone. W sumie pięć osób" - powiedział.
"Zostawcie posłów, gestapo!"
Parlamentarzystów wspierał wzburzony tłum. W kierunku policjantów poleciały zapalone znicze, a zgromadzeni pod adresem funkcjonariuszy wykrzykiwali hasła: "ZOMO!", "Zostawcie posłów, gestapo!", "Zostawcie ich, słudzy Putina!". Odniósł się do tego Mariusz Sokołowski, mówiąc, że także dla policjantów 10 kwietnia jest dniem szczególnym. "Dla nich jest to również symboliczna data, data o wielkim znaczeniu. Dlatego kierowane pod ich adresem okrzyki 'gestapo' są bardzo niesprawiedliwe i nie na miejscu" - zaznaczył.
Wieniec pod pałacem
Punktualnie o godzinie 8.41 Jarosław Kaczyński przywitany owacją zgromadzonych, złożył wieniec pod Pałacem Prezydenckim.
Wcześniej, o godz. 8 w sąsiadującym z pałacem kościele seminaryjnym odprawiono mszę świętą z udziałem polityków PiS. Zgromadzeni skandowali: "Jarosław, Jarosław!" oraz: "Tu jest Polska, tu jest Polska!".
Autor: ja//ŁUD, jaś