Porywisty wiatr nie odpuszcza. Podobnie jak w piątek, również i w sobotę silne wichury powalają drzewa, uszkadzając tym samym zaparkowane auta. Tak było m.in. w Krakowie i Opolu, co uwiecznili nasi Reporterzy 24.
Winny front
Nad Polską przechodzi wyjątkowo aktywny front, odpowiedzialny za dużą siłę wiatru. "Aktualnie najsilniej wieje na Wybrzeżu i właśnie w strefie frontu, który zbliża się do południowo-wschodnich województw kraju. Miejscami porywy mogą dochodzić do 90 km/h" - poinformowała synoptyk TVN Meteo, Arleta Unton-Pyziołek.
Największe niebezpieczeństwo czeka mieszkańców woj. świętokrzyskiego, Małopolski, Podkarpacia i Lubelszczyzny. W nocy wiatr uspokoi się, a porywy osiągną maksymalnie 40 km/h. Natomiast niedziela w porównaniu do soboty będzie spokojna ze słabymi lub umiarkowanymi porywami.
Autor: mmt//tka