Po blisko dziesięciu godzinach strażakom udało się ugasić pożar, który wybuchł w tunelach kablowych pod walcownią huty ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej (dawna Huta Katowice). W akcji gaśniczej brało udział około 20 zastępów straży pożarnej. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty.
Dyżurny straży pożarnej w Dąbrowie Górniczej powiedział, że po wycofaniu z miejsca jednostek PSP miejsce pożaru wciąż dozoruje zakładowa straż pożarna.
Akcja była bardzo trudna. Pożar wybuchł po godz. 17 w tunelach kablowych pod olbrzymią halą walcowni, w których biegną przewody elektryczne. Hala ma 600 m długości, 130 m szerokości. Gdy w czwartek wieczorem z tuneli do wnętrza hali zaczął się przedostawać dym, natychmiast ewakuowano pracowników. Nikomu nic się nie stało.
20 jednostek w akcji
Jak informuje PAP, zakładowa straż pożarna, która jako pierwsza pojawiła się na miejscu, nie mogła sobie dać rady z opanowaniem pożaru i do huty wezwano Państwową Straż Pożarną
Na miejsce skierowano łącznie około 20 zastępów straży z różnych miast regionu. Ze względu na zadymienie strażacy pracowali w aparatach powietrznych. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.
Autor: aka,js//tka