"Pomysł ma sens, ale się go nie doczekamy". Internauci o propozycjach ministra zdrowia

Komentarze internautów do zmian proponowanych rpzez ministra zdrowia / fot

"Zmiany odbiją się na pielęgniarkach", "nie ma lepszych i gorszych chorych" i "te pomysły są bardzo dobre" - tak bardzo różne opinie pojawiają się w komentarzach internautów po piątkowej konferencji prasowej ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. Minister przedstawił projekt zmian, które zamierza wprowadzić w służbie zdrowia.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz przedstawił na piątkowej konferencji prasowej projekt zmian dotyczących przede wszystkim pacjentów onkologicznych.

Leczenie pacjenta, u którego podejrzewa się chorobę nowotworową, ma zostać rozpoczęte nie później niż na dziewięć tygodni od momentu wizyty u lekarza rodzinnego. Specjaliści mają otrzymywać większe środki za przyjmowanie nowych pacjentów. Ponadto planowane jest wprowadzenie elektronicznej listy kolejkowej oraz wizyt receptowych, podczas których pacjent będzie mógł otrzymać receptę na lek stale przez niego stosowany od pielęgniarki. O szczegółach proponowanych zmian czytaj na tvn24.pl.

Lekarze chwalą

Projekt zmian w służbie zdrowia popierają lekarze. Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel zaznacza jednak, że do wprowadzenia reformy niezbędne są dodatkowe środki finansowe. O stanowisku lekarzy wobec projektu czytaj na tvn24.pl.

Propozycje Arłukowicza popiera również prof. Alicja Chybicka , prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, która gościła w sobotę rano w programie "Wstajesz i weekend". Profesor Chybicka zauważa, że projekt reformy może odnieść sukces, ale musi zostać wprowadzony w życie w całości.

"Nigdy nie wejdzie w życie"

Internauci podchodzą do planów ministra zdrowia z dużym dystansem. Obok opinii mówiących, że jest to jedynie "kiełbasa przedwyborcza", pojawiają się zdania, że propozycje są wręcz nierealne. @Krzysztof twierdzi, że projekt ten nigdy nie wejdzie w życie, z kolei @Agnieszka przyznaje, że pomysł nie jest głupi, ale szkoda, że nigdy się go nie doczekamy. "To jakiś żart?" - pyta natomiast @Salena.

Z drugiej strony @Viola pisze, że proponowane rozwiązania ją śmieszą. "Lekarze pierwszego kontaktu nie chcą dawać skierowań na badania, ponieważ obciąża to ich budżet. Ile osób za późno trafiło do szpitala z powodu skąpstwa tych właśnie lekarzy. To, co jest teraz wymyślone, jest kolejnym żartem obecnego rządu" - uważa.

Internauta @krzysztof natomiast przyznaje, że pomysł jest sensowny. "W sumie to trzyma się kupy, ale jak słyszę o kolejnym elektronicznym systemie w służbie zdrowia, to zaczynam się bać..." - pisze.

"Nic się nie zmieni"

Internauta o nicku @zanik mięśni uważa, że projekt z perspektywy pacjenta nie wprowadzi żadnych zmian. "Pacjent otrzyma informację, że ma nowotwór i najbliższy termin zabiegu jest za 6-12 miesięcy, bo szpital ma limity i wykonują tylko 3-4 zabiegi dziennie. Także nic się nie zmieni, jest to zwykła ściema dla 'ludu'" - uważa.

Podobnie twierdzi @Marcin, który napisał na forum, że propozycje w skrócie oznaczają więcej pieniędzy dla lekarzy i rozmycie odpowiedzialności za przebieg leczenia. "Pacjentów jak zwykle olano" - dodaje internauta.

Sceptycznie do proponowanych zmian w służbie zdrowia podchodzi również @Gosia: "Panie Arłukowicz - czy Pan i Pana otoczenie też będziecie czekać do 9 tygodni na podjęcie leczenia w przypadku wykrycia nowotworu złośliwego? Dla jasności 9 tygodni to są dwa długie miesiące, jakby to Panu gdzieś umknęło...".

Z drugiej strony @Magda uważa, że pomysły Arłukowicza są bardzo dobre. "Nie wiem, czy osoby negatywnie komentujące mają jakąkolwiek styczność z onkologią..." - dodaje.

"Nie ma gorszych i lepszych chorych"

Internauci krytykują ministra za skoncentrowanie się na chorych walczących z nowotworem. "Nie ma lepszych i gorszych chorych. Wszyscy chcemy żyć i mieć prawo do takiej samej opieki medycznej. To chyba gwarantuje nam konstytucja, niestety na papierze. A w życiu jest jak jest. Jestem rakowcem i nie wierzę w te gadki ministra" - komentuje @Monika.

Natomiast @Maria przypomina, że minister Arłukowicz zapowiadał zniesienie wszystkich kolejek, a nie tylko kolejek po życie. "Onkologia rzecz ogromnie ważna, a co pan powie ludziom, którzy już parę lat muszą czekać i tym, którym wyznaczają wieloletnie terminy operacji np. pacjentka 70-letnia już prawie niechodząca dostaje termin na endoprotezę nogi za 10 lat?" - pyta internautka

Recepty od pielęgniarek

Minister zdrowia zaproponował również sposób na skrócenie kolejek do lekarzy poprzez wypisywanie recept na stałe leki przez pielęgniarki. Internauta o nicku @seba napisał, że jest chorym, który stale przyjmuje leki i rozwiązanie proponowane przez ministra zdrowia było już wcześniej stosowane. "Do 2011 roku zostawiało się kartkę u pań w recepcji. Pielęgniarki wypisywały recepty, lekarz podbijał. W 2011 roku Arłukowicz zmienił to, recepty musiał wypisywać lekarza w trakcie wizyty lekarskiej" - przypomina.

Jak dodaje, na konferencji minister zapowiedział przywrócenie wypisywania przedłużania stałych leków przez pielęgniarki. "Pochwalił się, że ma odpowiednie rozporządzenia... Nie dziwi mnie to, bo wystarczy przywrócić rozporządzenia sprzed 2011 roku" - twierdzi @Seba.

"Zmiana odbije się na personelu"

Z drugiej strony@Rafał zauważa, że propozycje Arłukowicza obarczą pielęgniarki kolejnymi obowiązkami. "Postawcie się w roli personelu średniego (pielęgniarki, elektroradiolodzy i cala reszta), który zarabia bardzo często najniższą krajową. Oczywiście nowa zmiana odbije się na nich. Każe się im pracować dodatkowo 50-100% ponad normę za darmo! Czemu o tym nikt nie pomyśli?" - pyta.

Jak twierdzi, każdy chciałby mieć wszystkie badania wykonane najlepiej "na już", ale tak się po prostu nie da. "Za mało ośrodków i za mało personelu zarabiającego mniej niż większość z was!" - uważa @Rafał.

"Darmowa służba zdrowia to fikcja"

Internauta @Jerzy odcina się od projektów Arłukowicza, twierdząc, że darmowa służba zdrowia jest fikcją. "Zróbmy w końcu prywatną służbę zdrowia i ubezpieczenia zdrowotne. Skończą się kolejki, skończą się błędy lekarskie, itd. Służba zdrowia to chyba jedna z ostatnich dziedzin, w której mamy czysty PRL. Pielęgniarki maja gdzieś pacjenta, bo zarabiają mało, lekarze lecą z pracy do pracy, żeby więcej kasy zarobić, badań lekarskich nie ma, bo kasy w NFZ brak, itd." - uważa.

"Skończmy tę fikcję, do służby zdrowia czas zacząć dopłacać, ale trzeba wywrócić wszystko do góry nogami. Szpitale niech idą w prywatne ręce" - postuluje @Jerzy.

Jak Wy oceniacie projekt przedstawiony przez ministra zdrowia? Czekamy na Wasze komentarze. Piszcie na kontakt24@tvn.pl lub bezpośrednio pod tekstem.

Autor: aka/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN