Ponad 4,5 tysiąca osób będzie musiało powtórzyć egzamin zawodowy na technika elektronika. Wszystko dlatego, że dyrektor jednej ze szkół przeprowadził go o dzień za wcześnie. O sprawie zaalarmował nas jeden z uczniów zdających egzamin, pisząc na Kontakt 24.

Internauci zaalarmowali nas, że w całej Polsce unieważniono praktyczną część egzaminu zawodowego na technika elektronika. Przyczyna? Pomyłka dyrektora Zespołu Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie, który przeprowadził egzamin o dzień za wcześnie - 22 czerwca zamiast 23. Jak łatwo się domyślić - treść wyciekła do internetu i stała się ogólnodostępna.

"Uważam za skandaliczne, że dyrektor mógł pomylić datę otwarcia arkuszy, tym bardziej, że są one prawie identyczne jak arkusze maturalne" - napisał do nas pragnący zachować anonimowość internauta, który zdawał feralny egzamin.

Ale to nie jedyny mail, który otrzymaliśmy w tej sprawie. "Dzisiaj mój syn odbierając świadectwo maturalne dowiedział się o tym fakcie i otrzymał nową datę egzaminu: 20 sierpnia" - poinformowała matka jednego z uczniów z Katowic.

Fatalna pomyłka

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Krzysztof Konarzewski w rozmowie z tvn24.pl stwierdza kategorycznie, że cała Polska będzie musiała powtórzyć ten egzamin. Decyzję podjęli wszyscy dyrektorzy Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych. Egzamin powtórzy ponad 4,5 tysiąca absolwentów.

Jak dyrektor szkoły mógł pomylić daty? Konarzewski rozkłada ręce: - Nie wiem. Trudno sobie wyobrazić, jak można się tak pomylić.

Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej dodał, że całą sprawą zajął się już kurator. Konarzewski zapewnił też, że CKE dołoży wszelkich starań, żeby ponowny egzamin, który odbędzie się 20 sierpnia o 9 rano, został sprawdzony jak najszybciej. "Tak, aby spowodowało to jak najmniej utrudnień dla absolwentów" - powiedział. Dodał, że przesunięta data egzaminu nie powinna przeszkodzić w rekrutacji na uczelnie wyższe, bo ta odbywa się na podstawie wyników matury. A te przebiegły bez zakłóceń.

Sprawa dla kuratora i prokuratury

Rzecznik MEN Grzegorz Żurawski poinformował wcześniej, że wystąpiono już o postępowanie dyscyplinarne wobec dyrektora szkoły w Lesznie, zaś Ministerstwo Edukacji Narodowej złożyło doniesienie do prokuratury rejonowej o możliwości popełnienia przestępstwa: przekroczenia uprawnień i ujawnienia tajemnicy służbowej.

W środę zadzwoniliśmy do Zespołu Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie. Sekretarka przekazała nam, że dyrektor jest już nieobecny.

Egzaminy dla techników i zawodówek

Egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe, zwane też egzaminami zawodowymi, są formą oceny poziomu opanowania wiadomości i umiejętności z zakresu danego zawodu. Zastąpiły wcześniejsze egzaminy z nauki zawodu i egzamin z przygotowania zawodowego. Przystępują do nich po zakończeniu nauki absolwenci: zasadniczych szkół zawodowych, techników, techników uzupełniających i szkół policealnych. Składają się z dwóch części: pisemnej i praktycznej.

jk//mat/k

Autor: redakcja