Runął pomnik generała Berlinga przy Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Jak informuje policja, okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Niezidentyfikowani sprawcy obalili pomnik generała Berlinga przy węźle Trasy Łazienkowskie z Wałem Miedzeszyńskim. Na zdjęciu, które dostaliśmy od Reporterki 24 Anny, widać zwalony pomnik i patrol policji.
- Około 19 dostaliśmy zgłoszenie o dewastacji pomnika. Na miejscu policjanci potwierdzili, że jest przewrócony i uszkodzony. Będziemy wyjaśniać okoliczności - powiedziała podinspektor Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji. Dodała, że nikogo póki co nie zatrzymano.
Tymczasem na Twitterze obaleniem pomnika chwali się działacz KPN Adam Słomka. Nie wiadomo, czy brał udział w samym jego przewróceniu, ale widać jak z grupą ludzi pozuje przy rzeźbie. Wpis pojawił się także około godziny 19.
"Totalitarny monument zdrajcy Zygmunta Berlinga w #Warszawa zniesiony społecznie przez antykomunistów" - pisze były poseł.
Wielokrotnie dewastowany
Pomnik dowódcy 1. Armii Wojska Polskiego gen. Zygmunta Berlinga został odsłonięty przy ślimaku łączącym Wał Miedzeszyński i Trasę Łazienkowską w 1985 roku.
Postać Berlinga jest przedmiotem sporów. Jego przeciwnicy podkreślają, że podczas współpracy z NKWD opowiadał się za przyszłą Polską jako republiką sowiecką i zarządzał wyroki śmierci na dezerterów i żołnierzy podziemia niepodległościowego. Zdaniem zwolenników, Berling zdołał uratować wielu rodaków z sowieckich łagrów. Po roku 1989 jego pomnik kilkakrotnie był oblewany czerwoną farbą.
W maju tego roku zapowiedziano , że monument zostanie usunięty do końca roku. Miał trafić do Muzeum Historii Polski. Decyzję podjęto na podstawie ustawy dekomunizacyjnej.
Autor: r / Źródło: tvnwarszawa.pl