Policjant potrącił dwoje pieszych na przejściu w Wałbrzychu. Mężczyźna może usłyszeć zarzut spowodowania wypadku drogowego, ale wszystko zależy od tego, jak mocno ucierpieli poszkodowani. Sprawę bada prokuratura. Pierwsze informacje o zajściu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 20.30 przy ulicy Sikorskiego w Wałbrzychu. Na przejściu dla pieszych zostały potrącone dwie osoby. Z informacji, jakie otrzymaliśmy od Reportera 24 wynika, że za kierownicą auta, które uderzyło w pieszych siedział policjant.
- Doszło do potrącenia dwóch osób przez funkcjonariusza będącego na służbie - potwierdza st. asp. Joanna Żygłowicz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. - Kierowcę przebadano alkomatem i pobrano krew. Był trzeźwy - tłumaczy policjantka. Z jej relacji wynika, że poszkodowane osoby nie miały wielkich obrażeń, a do szpitala trafiły na obserwację. - To kobieta i mężczyzna - dodaje.
Badają poszkodowanych
Sprawą zajmuje się jednak Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu. - Badamy okoliczności tego zdarzenia. Dopiero po przebadaniu poszkodowanych będziemy mogli powiedzieć, czy wobec kierowcy zostanie postawiony zarzut - informuje prokurator Bożena Jażdrzyk. Z jej relacji wynika, że potrącony mężczyzna ma złamany nadgarstek i stłuczenie lewej stopy. O urazach poszkodowanej kobiety śledczy nie mają wiedzy.
Policjant jechał samochodem służbowym, ale było to auto nieoznakowane.
Przesłuchania w planach
- Nasze dalsze postępowanie zależy od stopnia obrażeń - kończy prokurator. Poszkodowani i policjant mają zostać przesłuchani w najbliższych dniach. Miejsce wypadku zbada też biegły, który sprawdzi, czy przejście jest dobrze oznakowane i oświetlone.
Autor: sc,popi/aw