Wrocławscy policjanci patrolując okolice mostu Pomorskiego zauważyli dryfujące w Odrze ciało. Po wyłowieniu okazało się, że był to martwy 66-letni mężczyzna. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty Momo.
Policjanci dostrzegli ciało mężczyzny około godziny 11. - Na miejsce przyjechała straż pożarna, która wyciągnęła zwłoki z rzeki. Zmarły to 66-letni mieszkaniec Wrocławia - powiedział st. asp. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
- Na ciele mężczyzny nie znaleziono śladów, które wskazywałby na udział osób trzecich. Szczegóły jednak poznamy po zakończeniu sekcji zwłok - poinformował rzecznik.
Policja prowadzi działania wyjaśniające. Sprawą zajmie się również prokurator.
Autor: mg/aw