Dwa samochody płonęły minionej nocy w centrum Opola. Najpierw strażacy gasili Opla Omegę zaparkowanego na ul. 1 Maja, później BMW, które stanęło w ogniu na stacji paliw przy ul. Katowickiej. Jak poinformowali policję pracownicy stacji, nieznany mężczyzna podbiegł do auta, polał je benzyną i podpalił. O szczegółach informuje portal 24opole.pl.
"Informacja o podpaleniu samochodu na stacji paliw dotarła do nas po północy. Jedna z pracownic zauważyła na monitoringu osobę, która podbiegła do samochodu i oblała go jakąś łatwopalną substancją. Samochód zapalił się bardzo szybko" - poinformował Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Po zabezpieczeniu materiału dowodowego funkcjonariusze odbędą rozmowę z właścicielem BMW. "Podpalenie samochodu kwalifikowane jako uszkodzenie mienia i jest ścigane na wniosek poszkodowanego" - powiedział rzecznik.
Autor: ak//ja