Pół doby czekali na opóźniony samolot. Kolejna awaria maszyny

sxc

"Dzisiejszy lot z Warszawy na Rodos został opóźniony o ponad 10 godzin" - poinformowała nas jedna z klientek biura podróży Itaka. Samolot, który miał wylecieć o godzinie 6.05 wzbił się w powietrze dopiero o godzinie 17.30. Według biura podróży, powodem opóźnienia lotu, była awaria samolotu na poprzednim rejsie. Wczoraj problemy z wylotem mieli pasażerowie biur podróży Neckermann i Exim Tours lecący na grecką wyspę Kos. Z powodu usterki samolotu, wylecieli po niemal dobie.

Lot turystów na Rodos odbył się z ponad 11-godzinnym opóźnieniem. Na lotnisku uzyskaliśmy informację, że samolot linii Small Planet, który odpowiada za ten lot, wzbił się w powietrze o godzinie 17.30.

Opóźnienie samolotu po... opóźnieniach innych samolotów

Informacje o opóźnieniu dostaliśmy od jednej z poszkodowanych. "Dzisiaj o godzinie 6.05 mieliśmy wylecieć liniami Small Planet na Rodos. Po godzinie 4 była zbiórka na lotnisku. Poinformowano nas, że na pewno lot nie odbędzie się zgodnie z planem. Przyczyną miały być opóźnienia poprzednich rejsów" - zaalarmowała nas pani Agata, jedna z klientek biura podróży Itaka.

"Po godzinie 8 przedstawiciele biura poinformowali nas, że lot ma się odbyć po godzinie 17. Nie zostaliśmy odprawieni, dlatego osoby, które mieszkają w pobliżu, mogły wrócić do domów" - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 turystka.

Przyczyną awaria samolotu

Problemy z wylotem potwierdziło biuro podróży Itaka. "Przewoźnik - linia Small Planet - poinformował nas, że powodem opóźnienia jest awaria samolotu na poprzednim rejsie" - napisała w przesłanym komunikacie Ala Kazmierczak, kierownik Działu Marketingu Nowa Itaka Sp. z o.o.

Jak zapowiedziała, turyśi wylecą po godzinie 17. "Większa część klientów pojechała do hotelu, gdzie otrzymali pokoje oraz śniadanie. Pozostali pojechali do domów" - poinformowała Kazmierczak.

Problemy przez usterkę samolotu

Wczoraj informowaliśmy o problemach pasażerów biur podróży Neckermann i Exim Tours lecących liniami Small Planet na grecką wyspę Kos. Zamiast o godzinie 6 w niedziele rano, polecieli dzisiaj tuż przed godziną 5. W tym czasie lot, który miał się odbyć, był przekładany kilka razy.

"Przewoźnik, który obsługiwał ten lot poinformował nas, że wystąpiła usterka techniczna samolotu. Bezpieczeństwo pasażerów jest na pierwszym miejscu" – zapewniła Magda Plutecka-Dydoń z biura prasowego Neckermann Polska.

Jak dodała, opóźnienie dotknęło 135 klientów biura lecących na wyspę Kos i 160 wracających z wakacji do Polski.

"Awaria samolotu Small Planet spowodowała opóźnienia na trzech rejsach - dwóch na wyspę Kos i jednym na wyspę Kreta. Największe opóźnienie było na rejsie WAW-KGS i dotknęło 45 naszych klientów" - poinformował z kolei Zbigniew Pobudkiewicz, dyrektor ds. transportu lotniczego w Exim Tours. "Obecnie ustalamy z przewoźnikiem kwoty rekompensat dla naszych klientów" - dodał.

Linia Small Planet nie odniosła się jeszcze do sprawy.

CZYTAJ WIĘCEJ O PROBLEMACH TURYSTÓW

Autor: js,aj//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A4 w kierunku Katowic zapalił się autokar. Pasażerowie ewakuowali się przed przyjazdem straży pożarnej, jednak w pewnym momencie kierowca źle się poczuł i wymagał pomocy medyków. Film i zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Palił się autobus, którym podróżowała młodzież. Nagranie

Palił się autobus, którym podróżowała młodzież. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci i strażacy w szpitalu w Puszczykowie pod Poznaniem. Służby na nogi postawił poranny telefon. Do lecznicy zadzwonił nieznany mężczyzna i poinformował o rzekomym ładunku wybuchowym. Według straży pożarnej ewakuowano 130 osób.

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Źródło:
TVN24

Strażacy walczą z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień objął obszar o powierzchni około 450 hektarów. Ze względu na dużą liczbę użytych do działań śmigłowców i samolotu, ale również dronów, na miejsce pożaru skierowano koordynatora operacji lotniczych z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. We wtorek rano do dyspozycji będzie dodatkowych prawie 300 funkcjonariuszy.

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Obfite opady śniegu i deszczu nawiedziły francuskie, włoskie i szwajcarskie Alpy. W wyniku gwałtownej aury tysiące gospodarstw domowych jest bez prądu, a niektóre drogi, w tym tunel pod Mont Blanc, są nieprzejezdne.

Lawiny, nieprzejezdne drogi, domy bez prądu. Trudne warunki w Alpach

Lawiny, nieprzejezdne drogi, domy bez prądu. Trudne warunki w Alpach

Źródło:
PAP, Reuters,meteonews.ch

W niedzielę rano w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) wybuchł pożar - zapalił się namiot z kontenerami. Nad miastem unosił się czarny dym. Straż pożarna szybko opanowała ogień, trwa dogaszanie. Dwóch strażaków zostało poszkodowanych. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt24.

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Źródło:
tvn24.pl

Pożar na terenie zakładu wulkanizacyjnego w Słupsku wybuchł w niedzielę wczesnym rankiem. Ogniem zajęły się głównie opony, nikt w zdarzeniu nie ucierpiał.

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W Policyjnym Ośrodku Szkoleniowym w Mielnie (woj. zachodniopomorskie) 20-letni pijany kursant ze Szkoły Policji w Słupsku miał uderzyć ratownika medycznego. Mężczyzna został zatrzymany, usunięty z kursu i usłyszał zarzuty. O przyszłości 20-latka w formacji zadecyduje jego komendant.

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Źródło:
Kontakt 24

Służby pracują w okolicach Stawu Służewieckiego, z którego wyłowiono w czwartek zwłoki, prawdopodobnie mężczyzny. Policja nie zdradza szczegółów sprawy.

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na jednym z placów zabaw Toruniu zamieszkał nietypowy gość. To kaczka. - Siedzi tam już tak od tygodnia, a w poniedziałek pojawiła się na ogrodzeniu kartka z informacją o tym, że teren został wyłączony z użytku - wyjaśnia pan Maciej z Torunia. Informacje i materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Nietypowi goście zamieszkali  na placu zabaw

Nietypowi goście zamieszkali na placu zabaw

Źródło:
tvn24.pl

Nad Polską pojawiła się zorza polarna. W nocy ze środy na czwartek na półkuli północnej panowały wyjątkowo korzystne warunki do wystąpienia tego zjawiska. Zobacz, jak Światła Północy prezentowały się w materiałach Reporterów24.

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Na budowie przy ulicy Naramowickiej w Poznaniu doszło do pożaru elewacji budynku. Nad miastem widać było kłęby czarnego domu. - Trwa dogaszanie pożaru, nie ma informacji o poszkodowanych - przekazał ogniomistrz Marcin Tecław, rzecznik poznańskich strażaków.

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Źródło:
tvn24.pl

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

30-letnia Patrycja po udarze krwotocznym trafiła do szpitala w Świdnicy. Tam lekarze nie byli w stanie jej pomóc, konieczny był transport do innej placówki. Karetki jednak nie było, a personel miał rozważać między innymi zamówienie taksówki, która zawiozłaby kobietę do oddalonego o 20 kilometrów Wałbrzycha. Życia 30-latki nie udało się uratować. Po kilku dniach oświadczenie w tej sprawie wydało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24