"Pokazać twarz", "dożywocie!". Internauci bezlitośni dla recydywisty

Mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności / fot

"Powinien dostać dożywocie", "pokazać twarz mordercy" - takie komentarze napływają do redakcji Kontaktu 24 po tragicznym wypadku w Wyszecinie k. Wejherowa (woj. pomorskie). Pijany kierowca zabił kobietę w ciąży i jej nienarodzone dziecko. Piszecie, że pijani kierowcy to w Polsce problem socjologiczny, którego rozwiązaniu nie pomaga wszechobecna "znieczulica", a grożące sprawcy 12 lat to kara zupełnie nieadekwatna. Czekamy na kolejne opinie i komentarze.

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę. 37-latek kierował po pijanemu samochodem i doprowadził do zderzenia z fiatem punto, którym jechała rodzina. Zginęła kobieta w ciąży, a jej mąż w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Mężczyzna przyznał się, że zanim wsiadł do auta, wypił 8 piw. Wiadomo, że nie pierwszy raz prowadził auto, będąc pod wpływem alkoholu. W ciągu ostatnich kilku lat policjanci trzykrotnie zatrzymywali go, gdy nietrzeźwy jechał samochodem. Za każdym razem otrzymywał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ostatni obowiązuje do 2017 roku. Poza tym trzy razy przyłapano go, gdy miał 0,2 do 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sąsiedzi 37-latka przyznają - wiedzieli o tym, że notorycznie kierował samochodem będąc pod wpływem alkoholu.

Decyzją sądu spędzi on w areszcie najbliższe 3 miesiące. Wcześniej usłyszał zarzut spowodowania pod wpływem alkoholu śmiertelnego wypadku oraz kierowania pojazdem bez odpowiednich uprawnień pod wpływem alkoholu. Za czyn ten grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej na tvn24.pl

Internauci chcą kar

Internauci nie mają litości dla 37-latka. Wskazują, że osobie, która postąpiła w taki sposób i doprowadziła do tragedii, należy się najcięższy wymiar kary.

"Powinien dostać dożywocie, gdyż jest to maniak alkoholowy. Jak wyjdzie, nadal będzie zabijał" - jest przekonany @solo1. "Jestem za tym, by każde przestępstwo karać z osobna i z łączeniem kar. Ten, jak i inni 'drogowi zabójcy', posiedzi maks. 12 lat i jest ok. A rodzina ofiar będą cierpieć przez całe życie" - pisze @Sławomir.

@Maciej proponuje kary cielesne. "Może wtedy przestępczość spadnie?" - zastanawia się.

Jesteście zgodni, że bezwzględnie, powinna następować konfiskata samochodów i jak najwyższe grzywny. "Powiedzmy 50 tys. zł za osobę. Będzie wiedział, że jeżeli nie spłaci, to komornik zajmie mu mieszkanie" - uważa Marian.

Otrzeźwi ich tylko zderzenie z rzeczywistością?

Wielu z Was wskazuje, że kara aresztu nie jest tak dotkliwa i bolesna dla potencjalnych sprawców wypadków po alkoholu, jak byłoby to w przypadku konieczności zmierzenia się z niezadowoleniem społeczeństwa.

"Dopóki pijani będą anonimowi i z zakrytymi twarzami i nie uderzy w nich kara finansowa takie sytuacje będą się powtarzać. W takich sytuacjach nie może być mowy o ochronie danych osobowych" - radzi @Jadwiga. Ouick idzie o krok dalej: "Pokazać twarz takiego mordercy! Żeby w przyszłości, jeśli bym go zobaczył na drodze, wiedział do czego jest zdolny. Powinna być napiętnowana cała rodzina i znajomi. To wtedy by słupki spadły o 3/4".

@Grzegorz proponuje, by w Polsce wprowadzić rozwiązanie takie jak w Stanach Zjednoczonych. "Samochody użyte do przestępstw dostają obowiązkowo tablice rejestracyjne w innym kolorze. Obojętne czy to samochód sąsiada, w leasingu, czy firmowy. Zostaje oznaczony obowiązkowo na kilka lat" - daje przykład.

Joanna L., "znieczulica" i głębsza przyczyna

Manpari pisze o tym, że pijani piraci drogowi powinni stać się obiektem obserwacji socjologów, ponieważ jest to - jak ocenia - cała grupa społeczna, którą charakteryzują ekstremalnie nieodpowiedzialne zachowania. "Wyjątkowa brawura młodych mężczyzn w niemieckich pojazdach powodowana kreowaniem przez media sylwetki macho. Brak sukcesów zawodowych, interesy na granicy prawa lub po za nim. Aby przetrwać do weekendu. Poszpanować przed dziewczynami i kumplami. Auto, narkotyki, wóda, siłownia i kluby. To codzienność tych ludzi. Z tą patologią należy walczyć. Likwidować przyczyny. Teraz mamy tragiczny skutek" - ocenia.

Nie brakuje także komentarzy dotyczących tego, że w kraju panuje ogólne przyzwolenie na łamanie prawa i nawet osoby z pierwszych stron gazet nie czują się w obowiązku być przykładem dla reszty społeczeństwa. @Paptom przypomina o sprawie jednej z celebrytek, która niedawno spowodowała wypadek pod wpływem alkoholu. "A Joanna L. dalej bez wyroku... Takie dziadostwo mamy w tym kraju" - narzeka.

Wśród elementów znieczulicy wymieniacie łagodne podejście do pijanych kierowców wymiaru sprawiedliwości. "Sędziowie, którzy wymierzali tak drastycznie niskie kary są współwinni tej tragedii" - ocenia Jack_nn.

Winicie także tych, którzy mając wiedzę o niebezpiecznych zachowaniach osób z otoczenia nie reagują. "To my, społeczeństwo, dajemy im mandat do jazdy po pijanemu swoją tolerancją dla ich pijackich wyczynów. Krzyczymy głośno, gdy jest już za późno" - przyznaje @Krzysztof. Zgadza się z nim @Halina. "Ci, co wiedzieli, że (37-latek - red.) jeździ po pijanemu są tez winni, niestety".

Autor: ap/ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Wiceprezes Sądu Okręgowego w Szczecinie została zawieszona w obowiązkach po tym, jak została zatrzymana przez policję. Sprawą zajmie się sąd dyscyplinarny.

Sędzia zawieszona, sprawą zajmie się sąd dyscyplinarny. "Została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji"

Sędzia zawieszona, sprawą zajmie się sąd dyscyplinarny. "Została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, PAP

Pani Paulina była na spacerze, kiedy jej suczkę Lisię zaatakował amstaff. Agresywny pies był bez smyczy. Gonił go nastolatek. Kiedy jednak zobaczył atak, miał stanąć bez ruchu. Kobiecie pomógł przechodzący obok mężczyzna. Lisia walczy teraz o życie. Jak się okazało, to nie pierwszy atak tego psa. Jest już wniosek o odebranie amstaffa właścicielowi.

Amstaff rzucił się na suczkę na spacerze, Lisia walczy o życie. To nie pierwszy atak tego psa

Amstaff rzucił się na suczkę na spacerze, Lisia walczy o życie. To nie pierwszy atak tego psa

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Źródło:
Kontakt24

Obserwując dziką zwierzynę, można czasem zauważyć osobniki o specyficznym umaszczeniu. Zdjęcia jednego z nich otrzymaliśmy na Kontakt24. Leśnicy wyjaśnili, z czego wynika nietypowy kolor zwierząt.

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Źródło:
Kontakt24, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych

Popularny prom pomiędzy Gassami a Karczewem uległ awarii. Przewoźnik poinformował, że kursy zostały odwołane.

Utknął na mieliźnie. Awaria i odwołane kursy popularnego promu

Utknął na mieliźnie. Awaria i odwołane kursy popularnego promu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu. We wtorek poszukiwania zakończono. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.

Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone

Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.

Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce

Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji miał kierować groźby karalne wobec kierowcy obywatelstwa ukraińskiego - przekazała młodsza aspirant Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Został zatrzymany. Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt24.

Policjant CBŚP zatrzymany po awanturze w taksówce

Policjant CBŚP zatrzymany po awanturze w taksówce

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Dwa samoloty lądowały awaryjnie w sobotę na Lotnisku Chopina. Jeden z nich to Embraer E175 linii LOT, który miał lecieć z Warszawy do Sofii. Służby podały, że nie było osób poszkodowanych. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa samoloty awaryjnie lądowały na Lotnisku Chopina

Dwa samoloty awaryjnie lądowały na Lotnisku Chopina

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24

Nietrzeźwy pacjent uderzył ratownika medycznego i groził personelowi szpitalnego oddziału ratunkowego w Olkuszu (Małopolskie). Mężczyzna został zatrzymany i wkrótce ma usłyszeć zarzuty.

Atak na ratownika i groźby w szpitalu

Atak na ratownika i groźby w szpitalu

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.

"Po trzech godzinach opadów woda potrafi sięgać działkowcom do pach". Winny "problematyczny przepust"

"Po trzech godzinach opadów woda potrafi sięgać działkowcom do pach". Winny "problematyczny przepust"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Mężczyzna przebywający w Areszcie Śledczym w Kielcach trafił do szpitala. Przedstawiciele aresztu potwierdzają, że osadzony w celi mógł paść ofiarą przemocy. Do prokuratury trafiło zawiadomienie w tej sprawie.

Z celi na SOR. "Obrażenia mogące świadczyć o przemocy"

Z celi na SOR. "Obrażenia mogące świadczyć o przemocy"

Źródło:
kontakt24 / tvn24.pl