"Pogodny, radosny 8-latek". Zginął, bo był świadkiem zabójstwa swojego ojca

Bliscy wspominają zamordowanego 8-latka / fot. TVN24
Bliscy wspominają zamordowanego 8-latka / fot

8-letni Wiktor, który został zamordowany wraz z ojcem w sobotę w Kwidzynie (woj pomorskie), zginął przypadkowo. Odwiedził ojca i był świadkiem kłótni między nim i 22-letnim napastnikiem. Rodzina i znajomi chłopca wspominają, że był bardzo pogodnym dzieckiem. Pierwszą informację o tragedii otrzymaliśmy na Kontakt 24.

22-letni Łukasz P. zabił w sobotę przed południem 30-letniego mężczyznę i jego 8-letniego syna przy pomocy młotka. 8-latek zginął prawdopodobnie przypadkowo: odwiedził ojca i był świadkiem kłótni między dwoma mężczyznami.

"Ofiara zabójstwa na co dzień przebywała w Anglii i przyjechała na święta do Polski. Z wyjaśnień podejrzanego wynika, że najpierw pozbawił życia dorosłego, a potem dziecko jako świadka zbrodni" - poinformował Piotr Jankowski, szef Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie.

"22-latek udał się za chłopcem do pokoju, w którym dziecko schowało się pod kołdrą. Podejrzany użył młotka i w ten sposób zabił dziecko" - relacjonował Maciej Cnota, reporter TVN24.

"Był bardzo wesołym chłopcem"

"Wiktor był bardzo pogodny, radosny - jak to 8-letnie dziecko" - powiedziała babcia chłopca w rozmowie z reporterem TVN24. Jak dodał jego dziadek, chłopiec dostał od ojca z Anglii konsolę do gier, która wciąż działała już po zabójstwie.

"Ostatni raz widzieliśmy się z Wiktorkiem na Wigilii. Był bardzo wesołym chłopcem, a w tym roku miałem nauczyć go pływać" - wspomina osoba, która znała 8-latka.

Wcześniej sąd nie zgodził się na areszt

Jak relacjonował reporter TVN24, Łukasz P. po zabójstwie dwóch osób założył ubranie ofiary, ponieważ jego odzież była zakrwawiona. Z domu ofiary ukradł m.in. pieniądze, kluczyki i odjechał volkswagenem passatem, który należał do nieżyjącego 30-latka ofiary. Za skradzione pieniądze kupił kurtkę i buty.

Został zatrzymany po tym, jak doprowadził skradzionym autem do stłuczki. 22-latek przyznał się do winy i usłyszał zarzuty podwójnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, kradzieży mienia i posiadania środków odurzających. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Łukasz P. był bardzo dobrze znany policji. "Na kilka dni przed świętami rozpoczęła się kolejna prokuratorsko-policyjna sprawa przeciwko niemu. Mężczyzna był podejrzany o zabranie 4 tys. złotych własnemu ojcu. Wtedy prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie 22-latka, jednak sąd nie przychylił się do tego wniosku i zgodził się na dozór policyjny" - poinformował Maciej Cnota i dodał, że w sobotę rano mężczyzna zjawił się na komendzie, by podpisać ten dozór.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT OKOLICZNOŚCI ZABÓJSTWA

Sąd Rejonowy w Kwidzynie zdecydował w poniedziałek wieczorem o trzymiesięcznym areszcie dla Łukasza P. CZYTAJ WIĘCEJ

Autor: aka/ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Źródło:
tvn24.pl

Na przejściu dla pieszych przy ulicy Rakoniewickiej w Poznaniu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kierowcy i pieszego z dzieckiem.

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek w nocy na warszawskiej Ochocie kierowca samochodu osobowego wypadł z jezdni i wjechał w przystanek tramwajowy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem.

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Halo otoczyło minionej nocy Księżyc. Aby to zjawisko pojawiło się na niebie, muszą zostać spełnione określone warunki. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

W jednym z podszczecińskich żłobków doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem dzieci. Jak przekazała nam dyrekcja placówki, przebywający na placu zabaw konserwator miał nie domknąć bramki, dzieci wykorzystały to i wyszły, mimo że były pod opieką opiekunek. - Konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte - przekazała nam szefowa placówki. Gmina zapowiedziała kontrolę.

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W jednym z butików w Centrum Handlowym Bonarka w Krakowie wybuchł pożar. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i pracowników galerii.

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Źródło:
Kontakt24/tvn24.pl

Na autostradzie A2 w miejscowości Broszków (Mazowieckie) doszło do pożaru autokaru przewożącego wycieczkę szkolną. Dym zauważył kierowca. Dzieciom i ich opiekunom udało się ewakuować na czas.

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że w historii pana Piotra tak szybko wydarzą się rzeczy tak niezwykle pozytywne. A to dzięki widzom "Faktów" TVN. Najpierw niemal natychmiast udało się zebrać setki tysięcy złotych na leczenie pana Piotra Dubilewicza, który potrzebował przeszczepu płuc. Wreszcie stało się to, na co czekał ponad rok. Pan Piotr ma już nowe płuca.

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Źródło:
Fakty TVN

W czwartek przed południem na Białołęce doszło do wypadku na budowie. Pracownik spadł z wysokości. Z urazem nogi został zabrany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Źródło:
Kontakt24

Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Źródło:
Kontakt24