W środę po południu rozpoczęła się akcja podnoszenia pociągu towarowego, który wczoraj wykoleił się we Wronkach (woj. wielkopolskie). Z torów wypadło osiem wagonów wypełnionych saletrą. Nikomu nic się nie stało, ale ze względu na zerwaną linię trakcyjną ruch pociągów został całkowicie wstrzymany. Usuwanie skutków wykolejenia może potrwać nawet do soboty. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy od naszych internautów.
"Przed wiaduktem kolejowym, u zbiegu ulic Poznańskiej i Powstańców Wielkopolskich wykoleiło się osiem wagonów składu towarowego. Pociąg przewoził saletrę. Zerwana jest linia trakcyjna. Na miejscu są trzy jednostki straży pożarnej, pogotowie, policja i służby kolejowe" - poinformował we wtorek po południu oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach.
Ze względu na wykolejony pociąg oraz przewożoną w wagonach saletrę, która rozsypała się tuż przy torach, ruch pociągów na trasie został całkowicie wstrzymany.
Pociągi dalekobieżne jeżdżą okrężnymi trasami, regionalne zastępuje komunikacja autobusowa - poinformował we wtorek Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP. Usuwanie skutków wykolejenia może potrwać kilka dni. CZYTAJ WIĘCEJ O UTRUDNIENIACH I OBJAZDACH
Kolejne wykolejenie
Niespełna rok temu, 24 lipca, w tym samym miejscu wykoleił się pociąg towarowy przewożący węgiel. Część wagonów zsunęła się z nasypu, jeden wózek wagonowy spadł z wiaduktu na jezdnię. Wtedy także informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy od Reporterów 24.
Autor: aolsz//ja