Podejrzany przedmiot w Chorzowie. "Bawiło się nim dziecko, to prawdopodobnie granat"

Funkcjonariusze zabezpieczyli niebezpieczny przedmiot/ fot

Zgłoszenie o niewybuchu na jednym z osiedli otrzymała chorzowska policja (woj. śląskie). Podejrzanym przedmiotem, który według wstępnego rozpoznania jest granatem ręcznym, bawiło się dziecko. Na miejsce zostali wezwani saperzy. O sytuacji zawiadomiła redakcję Kontaktu 24 jedna z mieszkanek.

"Przy ul. Słowackiego trwa akcja, policja prawdopodobnie oczekuje na ekspertów w dziedzinie wybuchów" - napisała do redakcji Kontaktu 24 zaniepokojona mieszkanka.

Redakcja Kontaktu 24 potwierdziła te doniesienia na policji. "Do zdarzenia doszło na ul. Słowackiego 4. Sąsiad zauważył podejrzany przedmiot, którym bawił się 6-letni chłopiec, i natychmiast zainterweniował" - powiedziała nam asp. Justyna Dziedzic z chorzowskiej policji.

Granat ręczny

Jak dodała, wg wstępnych ustaleń funkcjonariuszy na miejscu przedmiot, to prawdopodobnie granat ręczny. "Wygląda na stary, być może pochodzi z czasów wojny" - uzupełniła.

Jak zapewniła nikomu nic się nie stało. "Miejsce zabezpieczono. Część mieszkańców ewakuowano, części zalecono niewychodzenie z domu i niezbliżanie się do okien. Wieczorem spodziewany jest przyjazd saperów" - zapewniła.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: AP//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać z oddali pożar kamienicy w Poznaniu. Jak przekazał nam jego autor, wybuchy, towarzyszące pożarowi, były słyszalne w innych częściach miasta.

Łuna ognia i dym nad miastem. "Wybuch był potężny"

Łuna ognia i dym nad miastem. "Wybuch był potężny"

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Brody Duże pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 62 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak informuje policja, zginęli 21-letni kierowca i jego 16-letnia pasażerka. Cztery inne osoby zostały ranne.

Tragiczny wypadek pod Płockiem. Nie żyją 21-letni kierowca i nastoletnia pasażerka

Tragiczny wypadek pod Płockiem. Nie żyją 21-letni kierowca i nastoletnia pasażerka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W hotelu w Ząbkach (woj. mazowieckie) znaleziono martwego mężczyznę z raną na klatkę piersiowej. Policja zatrzymała w tej sprawie dwie osoby. Pierwsze informacje dostaliśmy na Kontakt24.

Śmierć mężczyzny w hotelu w Ząbkach. Miał ranę na klatce piersiowej

Śmierć mężczyzny w hotelu w Ząbkach. Miał ranę na klatce piersiowej

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Nad wodami Morza Bałtyckiego na wysokości Dębek (woj. pomorskie) w czwartek pojawiła się trąba wodna. Nagranie, na którym widać wirujący lej, dostaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piorun trafił w środę w samolot lecący z Monachium do Warszawy. - Około godziny 16, na wysokości 3500 metrów, usłyszeliśmy spory huk w kabinie i zobaczyliśmy błysk w oknach - przekazał pan Łukasz, który leciał tym samolotem.

Piorun trafił w samolot lecący do Warszawy. "Usłyszeliśmy spory huk i zobaczyliśmy błysk"

Piorun trafił w samolot lecący do Warszawy. "Usłyszeliśmy spory huk i zobaczyliśmy błysk"

Źródło:
Kontakt24

W ciągu ubiegłej nocy na niebie pojawiła się Pełnia Księżyca Jesiotrów. Nasz naturalny satelita wydawał się nieco większy niż zwykle, za co odpowiedzialne jest zjawisko superpełni. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze relacje.

Pokazaliście, jak superksiężyc lśnił na niebie

Pokazaliście, jak superksiężyc lśnił na niebie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.p

Pod Grodziskiem Mazowieckim silna ulewa uszkodziła dachy w dwóch halach produkcyjno-magazynowych. Jak ustalił nasz reporter, w obydwu budynkach przebywali pracownicy. Ewakuowano kilkaset osób.

Zawaliły się dachy dwóch hal. Ewakuowano kilkaset osób

Zawaliły się dachy dwóch hal. Ewakuowano kilkaset osób

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Niebezpieczne wyprzedzanie przez samochód ciężarowy na drodze ekspresowej S6. - Każdy musiał zwalniać, żeby on się zmieścił. Jakbyśmy nie zareagowali, mógł doprowadzić do wypadku - opowiada pan Radosław, autor nagrania niebezpiecznej sytuacji. Policja szuka sprawcy. Może mu grozić kara w wysokości nawet 30 tysięcy złotych.

Wyprzedzając, wyjechał ciężarówką "na czołówkę". Nagranie niebezpiecznej jazdy

Wyprzedzając, wyjechał ciężarówką "na czołówkę". Nagranie niebezpiecznej jazdy

Źródło:
TVN24

Z powodu trudnych warunków pogodowych na Maderze odwoływane są loty. Z redakcją Kontakt 24 skontaktowali się podróżni z Polski, którzy utknęli na wyspie. - Od godziny 20 lot był przekładany co godzinę. Jest następny dzień, minęło prawie 17 godzin, a my nadal czekamy. Przewoźnik nie zapewnił nam noclegu. Dostaliśmy jedynie vouchery na jedzenie - skarżył się pan Robert. - Od rana czekamy na lot i raczej nie polecimy, bo teraz już absolutnie wszystko jest odwołane. Tablica świeci się na czerwono. Pogoda nie pozwala na start ani lądowanie - relacjonowała pani Monika.

Silny wiatr na Maderze, odwołane loty. "Tablica świeci się na czerwono"

Silny wiatr na Maderze, odwołane loty. "Tablica świeci się na czerwono"

Źródło:
Kontakt 24, PAP

Na Kontakt 24 dostaliśmy nagranie, na którym widać niebezpieczną sytuację. Na filmie widać, że za sterami jadącego z dużą prędkością skutera siedziało małe dziecko, za nim siedział dorosły, który w czasie jazdy trzymał ręce w górze.

Ruchliwa droga, duża prędkość i małe dziecko za kierownicą skutera

Ruchliwa droga, duża prędkość i małe dziecko za kierownicą skutera

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd autostradą A4. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło 15 sierpnia na wysokości miejscowości Dobieszowice (woj. śląskie).

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

Źródło:
tvn24.pl

Turyści na plaży w Krynicy Morskiej zauważyli dzika, który nietypowo się zachowywał - był osłabiony, nie potrafił wyjść z wody. Na miejsce przyjechała policja. Wezwano też weterynarza, lecz tuż przed jego przyjazdem zwierzę padło. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Mocno osłabiony" dzik w Bałtyku. Weterynarz nie zdążył przyjechać

"Mocno osłabiony" dzik w Bałtyku. Weterynarz nie zdążył przyjechać

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Nagranie, na którym widać stado danieli pasące się na jednym z osiedli w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie), dostaliśmy na Kontakt 24. - Zatrzymały się pod moim balkonem. Pasły się około dwóch godzin, a później przeszły pod kolejny - opowiadała autorka filmu pani Anna.

Stado danieli pasło się pod blokiem w Grudziądzu

Stado danieli pasło się pod blokiem w Grudziądzu

Źródło:
Kontakt 24

Na drodze krajowej numer 91 w okolicy Częstochowy pojawił się koń. Biegł spokojnym tempem między samochodami. Informację i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zdarzenie potwierdził aspirant Michał Tomanek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Koń biegał między samochodami. Policja szuka właściciela

Koń biegał między samochodami. Policja szuka właściciela

Źródło:
Kontakt24