Podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku krakowskiego aeroklubu w Pobiedniku Wielkim, na ziemię runął ultralekki samolot Aeroprakt A-22. Pilot i pasażer zdołali opuścić maszynę o własnych siłach. Pierwszą informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy od jednego z naszych internautów.
Prywatny ultralekki samolot Aeroprakt A-22 z dwiema osobami na pokładzie lądował na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim około godziny 13.15. "Podczas podchodzenia do lądowania samolot przewrócił się na skrzydła" - poinformował Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej policji. "Samolot przyziemił przed pasem startowym około 150 metrów i kapotował." - dodał w swoim komunikacie Aeroklub Krakowski.
"Samolotem leciał 48-letni mężczyzna oraz jego 17-letni syn. Z maszyny wyszli o własnych siłach, nie odnieśli poważnych obrażeń. Profilaktycznie zostali przewiezieni do szpitala w Krakowie" - poinformował Michał Kondzior z małopolskiej policji.
Na miejscu policjanci przeprowadzają oględziny. Okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniać Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Autor: db//tka