Ratownicy wyłowili zwłoki 68-letniego mężczyzny, który wpadł do zbiornika wodnego w miejscowości Karw niedaleko Sławna (woj. zachodniopomorskie). Wcześniej udało się wyciągnąć dwie inne osoby. Stan jednej z nich lekarze oceniają jako ciężki. Jak podała straż, pod całą trójką załamał się lód.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie około godz. 13. - Załamał się lód pod trójką dorosłych ludzi w akwenie, gdzie była kopalnia torfu - informował kpt. Piotr Słupski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie.
Prawdopodobnie łowili ryby
Ratownikom udało się wyciągnąć z wody 48-letniego mężczyznę oraz 41-letnią kobietę, która była reanimowana. Oboje trafili do szpitala.
- Kobieta znajduje się na oddziale intensywnej terapii. Jej stan jest określany jako ciężki - powiedział Cezary Sołowij, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.
Po około trzech godzinach zakończyły się też poszukiwania drugiego mężczyzny. Ciało 68-latka zostało wydobyte przez nurków.
- Akcja ratownicza była bardzo trudna, pod ratownikami i ich saniami łamał się lód - relacjonował Tomasz Kubiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.
Jak podała straż, z relacji świadków wynika, że mężczyźni i kobieta prawdopodobnie łowili ryby. Wskazują na to pozostawione przy przeręblach wędki. - Obecnie mamy dodatnie temperatury i lód jest bardzo kruchy. Brak wyobraźni tych osób doprowadził do tragedii – ocenił Tomasz Kubiak.
Autor: kz,bk//tka / Źródło: Kontakt 24, PAP