Pod kołderkami - "usypianie" aut przed gradem
Mieszkańcy Tychów (woj. śląskie) na wieść o zbliżającej się burzy i gradzie postanowili zabezpieczyć swoje samochody przed podziurawieniem. "Nauczeni doświadczeniem sprzed tygodnia" przykryli swoje auta kołdrami lub postawili je pod sklepowymi wiatami. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Reporterów 24. Może macie jeszcze lepsze pomysły na ochronę swoich samochodów?
Mieszkańcy Tychów po wiosennych opadach gradu, które nawiedzały województwo śląskie w ostatnim czasie znaleźli sposób na uchronienie swoich samochodów przed podziurawieniem. Najczęstszym sposobem jest okrywanie pojazdów "pod kołderkami". Ci, którzy w swoich mieszkaniach nie znaleźli zbędnych kocy, obrusów, "kołderek" i prześcieradeł, ukryli samochody pod sklepowymi wiatami.
Wtorkowe przygotowania spowodowane były "chodzącymi" po południowej Polsce burzami, którym towarzyszyły opady grady wielkości jajek i piłek tenisowych. Zdjęcia groźnych, białych kul przesłali nam Reporterzy 24.
Macie jakieś inne sprawdzone sposoby na ochronę samochodów przed gradem? Może zaproponujecie coś innego mieszkańcom Tychów? Czekamy na Wasze pomysły.
Autor: aw/jas
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
