Pocisk z radzieckiej wyrzutni rakiet na budowie marketu. Ewakuowano 100 osób
Niewybuch z czasów II wojny światowej znaleziono w czwartek na placu budowy marketu w Żaganiu (woj. lubuskie). Stu mieszkańców z pobliskich budynków zostało ewakuowanych. Saperzy w piątek po południu zabrali pocisk w bezpieczne miejsce. Informację przesłał do redakcji Kontaktu 24 @Blackson.
Plac budowy znajduje się przy ulicy Przyjaciół Żołnierza. "Zgłoszenie otrzymaliśmy wczoraj od pracowników budowlanych, którzy znaleźli niebezpieczny przedmiot" - powiedziała redakcji Kontaktu 24 podinsp. Sylwia Woroniec z żagańskiej policji.
"Policjanci, którzy dotarli na miejsce stwierdzili, że jest to pocisk z czasów II wojny światowej i zabezpieczyli teren" - poinformowała.
Amunicja z radzieckiej wyrzutni
Jak relacjonowała podinsp. Woroniec, saperzy z jednostki z Głogowa pracowali od rana w piątek nad usunięciem niewybuchu z miasta. Po godz. 12. zabrali go w bezpieczne miejsce. "Ustalono, że to pocisk z 'Katiuszy', radzieckiej wyrzutni rakiet" - dodała.
W związku z działaniami saperów, zostały ewakuowane najbliższe budynki. "Trzy kamienice i jeden blok. Łącznie ok. 100 osób" - powiedziała podinsp. Woroniec.
Autor: ap/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pogoda w górach w piątek wymagała sporej ostrożności. Padał śnieg i deszcz ze śniegiem, a szlaki były miejscami śliskie i nieprzetarte. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegały przed bardzo trudnymi warunkami do uprawiania turystyki.
"Otwieram okno, a tutaj śnieg. To było naprawdę wow"
Uczniowie szkoły w Chociwlu (woj. zachodniopomorskie) uczą się w budynku, w którym nie działa ogrzewanie. Sytuacja jest efektem opóźnień przy termomodernizacji placówki. Przez ostatnie dni uczniowie siedzieli w klasach w kurtkach. Gmina zapewnia, że wdrożyła rozwiązania tymczasowe, jednak rodzice wciąż zgłaszają trudne warunki nauki i zastanawiają się nad organizacją protestu.
Szkoła w Chociwlu bez ogrzewania. Uczniowie siedzą w kurtkach
Zorza polarna pojawiła się w nocy z soboty na niedzielę na Polskim niebie. W niektórych regionach obserwacjom sprzyjała pogoda - niebo było bezchmurne. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.
Światła Północy pomalowały niebo nad Polską
Kotka Pepsi, znana z tego, że szybko wracała do domu, tym razem zniknęła na tydzień. Wróciła w stanie agonalnym z 18 ranami postrzałowymi na ciele. - Ktoś potraktował ją jak żywą tarczę - mówi właścicielka zwierzęcia z Wrocławia. Sprawą zajmuje się policja. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Ktoś strzelał do kotki. Zwierzę wróciło do domu z 18 ranami
W sobotę wieczorem klienci nie mogli wyjechać z podziemnego parkingu Galerii Młociny. W korku spędzili nawet trzy godziny. Niektórzy zapowiedzieli, że to ich ostatnia wizyta w tym centrum. To nie pierwsza taka sytuacja, o paraliżu informowaliśmy już w ubiegłym roku.
Trzy godziny w korku na podziemnym parkingu pełnym spalin
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl