Duży pocisk artyleryjski od wtorkowego wieczora leżał na chodniku w Radomiu. Ktoś podrzucił go kilka metrów od wejścia do poczty. Do przyjazdu saperów niewybuch zabezpieczała policja. W środę około godziny 13 znaleziskiem zajęli się saperzy z Dęblina. Zdjęcia i film z Radomia zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 Artur Wlazło.
"We wtorek ok. 21.30 patrol drogówki zauważył niewybuch na chodniku na rogu ulic Słowackiego i Kalińskiej. Pocisk został odpowiednio zabezpieczony, by nikt postronny nie zbliżał się do niego" - poinformowała Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego radomskiej policji.
Niewybuch leżał kilka metrów od wejścia do poczty. Cały ten teren otoczony był taśmą. Policja ustala, w jaki sposób pocisk znalazł się na chodniku.
72 godziny na interwencję
"To 222 takie zgłoszenie w tym roku" - poinformował por. Krzysztof Pokorski, rzecznik 1. dęblińskiego batalionu drogowo-mostowego, który zajął się znaleziskiem. Dębliński patrol wyjeżdża na interwencje niemal codziennie. "Mamy 72 godziny od zgłoszenia na podjęcie interwencji" - wyjaśnił rzecznik. Pocisk został zabrany na poligon w środę około godziny 13 i tam zostanie zdetonowany.
Autor: db/jaś