Przez pięć godzin wstrzymany był ruch na trasie kolejowej między Żyrardowem a Grodziskiem Mazowieckim. Utrudnienia spowodowane były awarią sieci trakcyjnej, którą udało się naprawić dopiero w nocy z niedzieli na poniedziałek. Pierwsze informacje o problemach dostaliśmy na Kontakt 24 od internauty.
Do usterki doszło w niedzielę ok. godz. 20.30. "Na trasie między Żyrardowem a Grodziskiem Mazowieckim doszło do awarii sieci trakcyjnej. Na odcinku czekały dwa pociągi: jeden do Warszawy, drugi do Łodzi" - mówił po godz. 21 Maciej Dutkiewicz z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Jak poinformował po godz. 23, oba składy zostały ściągnięte przez lokomotywę spalinową z uszkodzonej trasy. W związku z awarią opóźnionych zostało kilka pociągów. Po godz. 21 Dutkiewicz mówił o pięciu takich składach, po godz. 23 - według internetowej informacji dla podróżnych - opóźnione były trzy pociągi.
W nocy naprawiono sieć
"Przed godz. 21 na odcinek, na którym nie ma prądu, wysłano pociąg i samochód do naprawy sieci" - mówił Dutkiewicz. Naprawa trwała jeszcze przed północą. Dutkiewicz poinformował, że Koleje Mazowieckie uruchomiły komunikację autobusową na odcinku, gdzie doszło do awarii.
O godz. 1.30, zgodnie z informacjami PKP PLK, przywrócono ruch.
Autor: ap, aka/mn//mj/kdj