Ze złamanym żebrem i otarciem głowy trafił do szpitala 40-letni mężczyzna, który - jak poinformowała policja - w piątek wieczorem przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu. Pieszy wtargnął pod nadjeżdżający pociąg. O wypadku do którego doszło w Łodzi redakcję Kontaktu 24 poinformował pasażer pociągu.
Jak poinformowała mł. asp. Aneta Sobieraj z komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi do wypadku doszło około godziny 18 w rejonie ul. Malowniczej.
"Do zdarzenia doszło na dzikim przejściu. Pociąg zahaczył mężczyznę. Ten przeżył, został przewieziony do szpitala ze złamanym żebrem i otarciem głowy" - poinformowała policjantka.
Maszynista pociągu relacji Łódź Kaliska - Warszawa został przebadany na obecność alkoholu we krwi. Był trzeźwy. 40-letni mężczyzna, który wszedł pod pociąg zostanie przebadany w szpitalu.
Autor: ak//tka