Kierowca samochodu osobowego trafił do szpitala po zderzeniu z pociągiem. Do wypadku doszło w miejscowości Szachy (woj. lubelskie), a zdjęcia z miejsca zdarzenia i informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Na fotografiach, które otrzymaliśmy widać samochód osobowy doszczętnie zniszczony przez pociąg.
- O godzinie 18.25 dostaliśmy zgłoszenie o wypadku na przejeździe kolejowym w miejscowości Szachy. Z wstępnych ustaleń wynika, że pociąg uderzył w samochód, a następnie pchał go po torach przez blisko kilometr - poinformował nas oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.
- Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym z sygnalizacją świetlną i dźwiękową - powiedział na miejscu zdarzenia st. kpt. Paweł Jakubowicz z PSP w Międzyrzecu Podlaskim.
- Samochód został doszczętnie zniszczony, ale kierowca żyje i znajduje się w szpitalu - dodał. Pociąg mógł jechać z prędkością 120 kilometrów na godzinę. - Gdy przybyliśmy na miejsce nie musieliśmy wyciągać kierowcy z samochodu, ponieważ pomocy udzielił mu lekarz będący pasażerem pociągu. Myślę, że uratował mu życie - dodał strażak.
Długa blokada
Wśród pasażerów pociągu ucierpiała jedna osoba, która w momencie uderzenia znajdowała się między wagonami i została uderzona drzwiami. Nie odniosła jednak większych obrażeń. Usuwanie szkód trwało do późnych godzin nocnych, a ruch na torach był zablokowany. - Część pasażerów została zabrana przez rodziny, część czeka na miejscu - mówił Wiesław Radecki, kierownik pociągu. - Nie widziałem wypadku, usłyszałem huk i raptowne hamowanie. Maszynista powiedział, że uderzyliśmy w samochód. Udzieliliśmy więc pomocy kierowcy i wezwaliśmy odpowiednie służby - zakończył.
Autor: sc/sk