Aura w ostatnich dniach jest w kratkę. Świeci słońce, pada deszcz. Chwaliliście się również pierwszym kwietniowym śniegiem. Dzisiaj również pogoda nie rozpieszczała. Burze przeszły od zachodu na wschód kraju.
Przed godziną 15 zaobserwować można było nad Polską pierwsze wyładowania. Burze przeszły od zachodu aż po centrum kraju.
Wieczorne wyładowania
Jak informowała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton- Pyziołek, sytuacja zmieniała się powoli, a wyładowania przenosiły się w kierunku wschodnim. W okolicach godziny 16 pioruny było widać nad Pomorzem, Wielkopolską i Ziemia Lubuską.
O 19 synoptycy TVN Meteo poinformowali o drugim froncie przechodzącym nad krajem, rozciągającym się nad Mazowszem, Kielecczyzną i Górnym Śląskiem.
I przestało grzmieć
Po godzinie 19 wyładowania zostały zaobserwowane nad zachodnim Mazowszem, Kujawami, wschodnim Pomorzem, Ziemią Łódzką, Wielkopolską i Dolnym Śląskiem. Front burzowy utrzymał się przez prawie cały czwartkowy wieczór, około 21.30 przestało grzmieć.
Podczas burz prędkość wiatru wynosiła od 60 do 70 km/h, wystąpiły przelotne opady deszczu od 5 do 10 l/mkw.
Autor: ank/aw / Źródło: TVN Meteo