Po amfetaminie zabiła dzieci na pasach. Sąd nie zgodził się na aresztowanie

Po amfetaminie zabiła dzieci na pasach

Kontakt24 - Opinia użytownika

Bielski sąd okręgowy odrzucił w piątek wieczorem wniosek prokuratury o aresztowanie kobiety, która w środę po południu śmiertelnie potrąciła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców. Jak poinformowała prokuratura, 20-latka była pod wpływem amfetaminy. Pierwszą informację o wypadku oraz zdjęcia z miejsca tragedii zamieścił w serwisie Kontaktu 24 Reporter 24 forzabb.

O tym, że w organizmie kobiety wykryto amfetaminę, poinformowała w piątek po południu Małgorzata Borkowska, rzeczniczka bielskiej prokuratury okręgowej. Podejrzana przyznała się, że zażyła narkotyk. Jak mówiła, do wypadku doszło, gdyż chłopcy wtargnęli nagle na jezdnię, a ją oślepiło słońce.

20-latce postawiono zarzuty umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa i doprowadzenia do wypadku. Grozi jej kara do 12 lat więzienia.

Prokuratura wystąpiła o aresztowanie kobiety, jednak sąd nie przychylił się do wniosku. Jak argumentował Jarosław Sablik, rzecznik sądu, powodem takiej decyzji jest fakt, iż prokuratura uzasadniała potrzebę aresztu jedynie wysoką karą, która grozi kobiecie. Dodał, że w obecnej sytuacji nie występuje zagrożenie mataczeniem ze strony podejrzanej.

Tragedia na przejściu

Do wypadku doszło w środę tuż przed godz. 14 na ul. Krakowskiej w miejscowości Kozy w woj. śląskim. Kierująca peugeotem na przejściu dla pieszych potrąciła dwoje dzieci wracających ze szkoły.

Jak powiedziała nam komisarz Elwira Jurasz, starszy z chłopców, 11-latek, zmarł w karetce w trakcie reanimacji, natomiast 10-latek trafił do szpitala. Przed godziną 21 policjantka poinformowała, że 10-letni chłopiec zmarł w szpitalu.

Źle oznakowane przejście?

"To jest bardzo ruchliwa droga, jedna z najbardziej niebezpiecznych w powiecie bielskim" - powiedziała w rozmowie z TVN24 Elwira Jurasz z Policji w Bielsku-Białej. Jak dodała, w tym miejscu już wcześniej dochodziło do groźnych wypadków. Na tym samym przejściu 11 października 2010 roku 22-letni mężczyzna kierujący marcedesem potrącił śmiertelnie 77-letnią kobietę.

Po tej tragedii wydział ruchu drogowego policji w Bielsku wystąpił do Generalnej Dyrekcji Dróg o właściwe oznakowanie tego przejścia - dodatkowe elementy odblaskowe lub zamontowanie sygnalizacji świetlnej.

"Policja otrzymała odpowiedź, że za dopracowanie tej drogi jeśli chodzi o chodnik odpowiedzialna jest gmina. Doposażono znaki drogowe w elementy odblaskowe" - powiedziała policjantka. Jak dodała, za właściwe oznaczenie drogi jest odpowiedzialny jej właściciel, a w tym przypadku jest to Generalna Dyrekcja Dróg jak i Urząd Gminy.

Sygnalizacja mogłaby pomóc

"Zdajemy sobie sprawę, że to przejście nie jest bezpieczne i dlatego zwróciliśmy się z prośbą do GDDKiA, żeby infrastruktura w tym miejscu została poprawiona" - oświadczył Krzysztof Stankiewicz z policji w Bielsku-Białej. Zdaniem policjanta sygnalizacja świetlna oraz położenie chodnika na poboczu mogłoby poprawić bezpieczeństwo.

Policjant wyjaśnia, że w tego typu wypadkach często decydujące znaczenie ma czynnik ludzki. "Prawo mówi wyraźnie, jak kierowca powinien się zachować, gdy dojeżdża do przejścia. Kierujący ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który znajduje się na przejściu" - dodał Stankiewicz.

Autor: aolsz,js,db//ja,tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN