Najpierw wjechał w dwa stojące na ulicy samochody, potem staranował znak drogowy, a na koniec wbił się w pobliski bar. Taki był finał przejażdżki 45-letniego, pijanego kierowcy. O zdarzeniu, do którego doszło w Szczecinku (woj. zachodniopomorskie), poinformowali nas internauci.
Zdarzenie miało miejsce przy ulicach Artyleryjskiej i Słowiańskiej. Jak informują świadkowie, kierowca - zanim dojechał do baru - zahaczył o dwa samochody i znak drogowy.
"Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał prawie promil alkoholu" - informuje w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 mł. asp. Monika Wojnowska, oficer prasowa z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. "Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zostanie tam do jutra. Gdy wytrzeźwieje, będzie można przeprowadzić dalsze czynności związane z zatrzymaniem" - dodaje mł. asp. Monika Wojnowska.
Autor: ad//tka