27-letni policjant, z dwoma promilami alkoholu we krwi, dachował i wpadł do kanału rzeki Kamienna w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie). Najprawdopodobniej usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości za co grozi mu wydalenie ze służby. O zdarzeniu redakcję Kontaktu24 poinformował internauta.
Do wypadku doszło w piątek tuż przed północą na ulicy Rataja w Jeleniej Górze.
"Mężczyzna, kierujący hondą civic, wypadł z drogi i dachował. Zatrzymał się na brzegu rzeki. Po zbadaniu okazało się, że miał dwa promile alkoholu. Jest to policjant z pięcioletnim stażem, pracował w komisariacie w Szklarskiej Porębie, przebywał na dwutygodniowym urlopie" - poinformował Bogumił Kotowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Funkcjonariusz z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. "Będzie przesłuchiwany przez prokuratora. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Wówczas komendant podejmie natychmiastową procedurę wydalenia go ze służby" - dodał Kotowski.
Autor: db/KS