Pijany Niemiec wjechał na przejściu w trzy osoby
Trzy osoby z poważnymi obrażeniami trafiły do szpitali po tym, jak na przejściu dla pieszych w Gdyni potrącił je obywatel Niemiec. Mężczyzna był pijany, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Pierwszą informację o wypadku otrzymaliśmy od jednego z naszych internautów.
Do potrącenia doszło o godzinie 19.10 na ulicy Morskiej, na wysokości skrzyżowania z Owsianą.
"Osobowy fiat doblo, którym jechał 48-letni obywatel Niemiec, na przejściu dla pieszych potrącił trzy osoby. Jedna osoba została zabrana śmigłowcem do Szpitala Specjalistycznego w Gdańsku, dwie pozostałe trafiły na oddział ratunkowy szpitala w Gdyni" - poinformował nas kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Jak powiedział policjant, kierowca był pijany - badanie alkomatem wskazało około promil.
Mężczyzna jechał w kierunku centrum Gdyni lewym pasem jezdni. "Według wstępnych ustaleń policji, kierowca nie zatrzymał się na czerwonym świetle przed przejściem dla pieszych. Minął stojące na prawym pasie pojazdy i uderzył w pieszych, którzy weszli na pasy" - wyjaśnił rzecznik.
Kierowca fiata został zatrzymany. Ruch ulicą Morską w kierunku centrum Gdyni do godziny 20.30 był zablokowany. Policjanci wyznaczyli objazd ulicą Chylońską.
Autor: db//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pies pana Karola z Białegostoku został zagryziony przez innego czworonoga. Okazało się, że zwierzę najprawdopodobniej uciekło z kojca przy domu. - W pobliżu jest plac zabaw, z którego korzystają dzieci. Zagrożenie było ogromne - zauważa opiekun zagryzionego pudla.
Pies wybiegł na ulicę, zagryzł pudelka. "Atak był gwałtowny"
W nocy z wtorku na środę w wielu miejscach na świecie, w tym w Polsce, pojawiła się zorza polarna. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania rozświetlonego nieba. Wiele wskazuje na to, że to nie koniec aktywności zorzowej w naszym regionie.
Zorza polarna w Polsce. "To dopiero przedsmak"
Cztery zastępy straży pożarnej walczyły z pożarem mieszkania na piątym piętrze bloku przy ulicy Chełmżyńskiej w Rembertowie. - W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem służb - przekazuje brygadier Karol Kroć rzecznik prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Na południu Maroka doszło do tragicznego wypadku. Samochód przewrócił się, w wyniku czego dwóch polskich obywateli poniosło śmierć - potwierdził rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maciej Wewiór. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Tragiczny wypadek w Maroku. Nie żyje dwóch Polaków
Zabójstwo 67-latki w miejscowości Janikowo w województwie kujawsko-pomorskim. Zatrzymano 58-letniego mężczyznę, który - jak podaje policja - był konkubentem ofiary. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Ciało kobiety w mieszkaniu. Zarzut dla jej partnera
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
Pieniądze na in vitro w tym roku się skończyły? Resort zdrowia potwierdza i informuje, że nie zamierza przeznaczać dodatkowych środków na realizację programu. Część klinik leczenia niepłodności wstrzymała procedury in vitro ze względu na brak funduszy. Docierają do nas sygnały od zawiedzionych kobiet starających się o dziecko w różnych polskich miastach. Jak udało nam się ustalić, niektóre transfery zarodków odwoływane są już po tym, jak pacjentka zaczęła przygotowanie farmakologiczne.
Skończyły się pieniądze na in vitro? Sygnały od pacjentek, komentarze lekarzy
W Łazach w powiecie węgrowskim (Mazowieckie) funkcjonował nielegalny dom opieki dla seniorów. Sprawa wyszła na jaw, kiedy syn jednej z pensjonariuszek przyjechał do niej w odwiedziny. Kobieta była nieprzytomna, miała siną twarz i głowę. - Okazało się, że jej stan wynikał z podawanych jej leków. Odbywało się to bez konsultacji z lekarzem - opowiedział redakcji Kontakt24 mężczyzna.
"Zastałem mamę nieprzytomną. Wyglądała, jakby umierała"
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Kierowca skody, który w niedzielę uciekał przed policjantami, usłyszał trzy zarzuty. Jak poinformowała prokuratura, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Został objęty dozorem policji, nie może też opuszczać kraju. Służby ustaliły, że w trakcie ucieczki nie jechał sam - podróżowała z nim 7-letnia córka.
Uciekał przed policjantami, w aucie była jego 7-letnia córka. Usłyszał zarzuty
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W wyniku ataku hakerskiego wyciekły dane klientów sklepu internetowego firmy Grycan - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl sieć lodziarni. Firma zapewnia, że sytuacja została opanowana, a sklep działa już bezpiecznie.
