Pijany kierowca został zatrzymany przez świadka przy autostradzie A2 w miejscowości Holendry Baranowskie (woj. mazowieckie). 37-letni obywatel Niemiec miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Przebywa w policyjnym areszcie. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- O całej sytuacji poinformował nas pracownik stacji paliw. O tym że kierowca może być pod wpływem alkoholu zaalarmował go świadek zdarzenia - informuje st. asp. Katarzyna Zych z KPP w Grodzisku Mazowieckim.
- Według relacji świadka mercedes vito prowadzony był przez pijanego kierowcę, który wcześniej jechał autostradą A2 z nadmierną prędkością nie stosując się do zasad ruchu drogowego - mówi policjantka.
Nie mógł zabrać kluczyków, przebił opony
- Na stacji paliw doszło do obywatelskiego zatrzymania. Świadek zdarzenia chciał udaremnić dalszą jazdę pijanego kierowcy. Nie mógł odebrać mu kluczyków, dlatego postanowił przebić opony w samochodzie 37-letniego obywatela Niemiec - tłumaczy st. asp. Katarzyna Zych.
- Obywatel Niemiec miał we krwi 1,5 promila alkoholu, przebywa w policyjnym areszcie w Grodzisku Mazowieckim. Policja przesłuchała również świadka zdarzenia - podsumowuje rzecznik.
Policja nie wszczęła postępowania w sprawie przebicia opon w samochodzie obywatela Niemiec.
Autor: kab/sk