Pijany 28-latek bez prawa jazdy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i rzucił się do ucieczki. W efekcie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w budynek. Samochodem podróżowało dwóch pasażerów, którzy zostali ranni. Zdjęcie z miejsca zdarzenia, do którego doszło w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie), zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 lukplo.
Jak powiedziała w rozmowie z naszą redakcją Edyta Bagrowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, po godzinie 17 policja otrzymała zgłoszenie o tym, że jeden z kierowców wjeżdżających do miasta może być pod wpływem alkoholu.
Na miejsce wysłano patrol policji, który na ulicy Wojska Polskiego podjechał do kierowcy volkswagena, dając mu sygnały dźwiękowe oraz świetlne, wskazując aby się zatrzymał. 28-latek przyspieszył i zaczął uciekać, łamiąc wszystkie przepisy w ruchu drogowym. "Ucieczkę zakończył wjeżdżając na ulicy Wolności w budynek" - powiedziała policjantka.
4,5 roku więzienia i grzywna
Jak podała, samochodem podróżowało dwóch pasażerów, którzy zostali ranni. Przewieziono ich do szpitala. Dodatkowo okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy - miał blisko 0.8 promila alkoholu w organizmie - i nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów.
"Za jazdę pod wpływem alkoholu i bez wymaganych uprawnień, spowodowanie wypadku oraz zagrożenia w ruchu drogowym kierowcy grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz kilkuletni zakaz kierowania pojazdami" - wyjaśniła oficer prasowa.
28-latek noc spędzi w policyjnym areszcie, a gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.
Autor: aolsz/map