Pijacka ucieczka. 12 zniszczonych aut

Pijacka ucieczka

Dwa promile alkoholu w organizmie miał 35-letni mężczyzna, który po południu - uciekając przed policją - staranował w Toruniu co najmniej 12 aut, w tym radiowóz. Mężczyzna trafił do aresztu (podobnie jak jego towarzyszka, która znieważyła funkcjonariuszy). Zdjęcia zniszczonych aut otrzymaliśmy od naszego internauty.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Do zdarzenia doszło około godziny 15:25. Patrol policjantów z Komisariatu Policji Toruń-Rubinkowo, wykonujący czynności na ul. Bukowej, zgłosił dyżurnemu, że zauważył kolizję drogową dwóch pojazdów, do jakiej doprowadził kierowca Volkswagena Passata.

"Sprawca po kolizji nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Radiowóz natychmiast ruszył za tym pojazdem. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali go zatrzymać. Kierowca nie reagował, uciekał dalej ul. Bukową, po czym skręcił w lewo, w ul. Curie-Skłodowskiej" - relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. "Pomimo ponawiania przez funkcjonariuszy sygnałów do zatrzymania, kierowca nadal nie reagował, doprowadzając do kolejnych kolizji z napotkanymi po drodze pojazdami" – informuje policjantka.

Uderzył w policyjny radiowóz

Jak dodaje podinsp. Dąbrowska, na wysokości skrzyżowania z ul. Równinną, mężczyzna uderzył w tył samochodu, który stał na czerwonym świetle. W momencie, kiedy policjanci wysiedli z radiowozu i chcieli zatrzymać kierowcę Passata, ten włączył wsteczny bieg i uderzył w policyjne Ducato. "Mężczyzna dalej uciekał w kierunku Placu Skarbka. Zatrzymał się dopiero po tym, jak doprowadził do kolizji z kolejnymi trzema pojazdami" - relacjonuje policjantka.

Pijany kierowca i pasażerka w areszcie

Policjanci ustalili, że 35-letni kierowca Volkswagena miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. W tej chwili mundurowi ustalają dokładną liczbę uszkodzonych pojazdów. Ze wstępnych ustaleń wynika, ze uszkodzonych aut może być co najmniej 12.

Do policyjnego aresztu trafił 35-letni kierowca Volkswagena oraz 30-letnia pasażerka tego samochodu, która miała znieważyć policjantów. Kobieta również był nietrzeźwa - miała prawie dwa promile alkoholu w organizmie. O tym, jakie konsekwencje poniosą zatrzymane osoby, będzie wiadomo po ich wytrzeźwieniu i przedstawieniu im zarzutów.

Autor: dsz//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Opady śniegu nawiedziły część Polski w piątek rano. Miejscami obficie padało, a warunki na drogach były trudne. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pokazaliście, gdzie znów zrobiło się biało

Pokazaliście, gdzie znów zrobiło się biało

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Nawałnice przeszły w niedzielę przez Arabię Saudyjską. Ulewny deszcz spowodował, że w mieście Dżedda doszło do podtopień. Widać je na nagraniu, które wysłała na Kontakt24 pani Martyna.

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Źródło:
gulfnews.com, Kontakt24

Podróżujący pociągiem mężczyzna zauważył samochód, który ciągnął za sobą sanki z dwójką małych dzieci. W trakcie krótkiego postoju nagrał film, który ma zamiar przekazać policji. Uważa, że ta zabawa mogła skończyć się tragicznie. Nagranie dostaliśmy na Kontakt24.

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

W sobotni wieczór mogliśmy obserwować niezwykłe zjawisko - zakrycie Saturna przez Księżyc. Patrzeniu w niebo sprzyjała aura. Do obserwacji nie był potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Za sprawą powrotu zimy do Polski pogoda w części kraju była niebezpieczna. Występowały burze śnieżne, wiał silny wiatr. Na jadące auto w Koszalinie spadło drzewo. Opady śniegu i śliska nawierzchnia utrudniały kierowcom poruszanie się - zimowe opony były koniecznością. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Źródło:
dd

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się jej uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24