Piesi na pasach, czerwone światło, a oni i tak jadą
Od siedmiu sekund sygnalizacja pokazywała czerwone światło. Kierowca postanowił jednak przejechać. Nagranie niebezpiecznej sytuacji otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Reporter 24 jechał ulicą Powstańców Śląskich w kierunku Górczewskiej. Jadący przed nim samochód zatrzymuje się na pomarańczowym świetle, autor filmu robi to samo.
Jednak w tym samym czasie inaczej zachowują się kierowcy poruszający się drugim pasem.
"Przed nogami jednej z pań"
"Po zapaleniu się czerwonego światła dla samochodów przy przejściu dla pieszych najpierw przejeżdża bus. Piesi potem wchodzą na pasy przy swoim zielonym i nagle przed nogami jednej z pań przejeżdża auto prawie ją potrącając" - opisuje autor filmu, który otrzymaliśmy na Kontakt 24.
A na filmie widzimy, że rozpędzony samochód wjeżdża na pasy około siedem sekund po zapaleniu się czerwonego światła.
Autor: kz/mś,kab / Źródło: tvnwarszawa.pl/Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.
Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"
W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.
Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"
Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.
Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób
W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.
Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało
- Źródło:
- tvn24.pl
W jednej chwili stracili dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i majątki. Trwa wyjaśnianie, co było przyczyną wielkiego pożaru w Ząbkach pod Warszawą. Mieszkańcy twierdzą, że spalony dach nie został jeszcze zabezpieczony, przez co szkody mogą być większe.
Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy
- Źródło:
- "Uwaga!" TVN, Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.
W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Z redakcją Kontaktu 24 skontaktował się mieszkaniec 11-piętrowego bloku we Wrocławiu, który poinformował, że od dwóch tygodni w jednej z klatek nie działa winda. Problem ma dotyczyć ponad 70 - głównie starszych - osób. Na drzwiach windy zawisła kartka nawołująca do "pilnego oddania głosu" w sprawie uchwały, która umożliwi "przystąpienie do zamówienia części oraz do realizacji naprawy".
Na greckiej Krecie trwa walka z pożarem. W akcji gaśniczej biorą udział setki strażaków, a także samoloty i śmigłowce gaśnicze. Ewakuowano kilka tysięcy turystów. W mieście Jerapetra i jego okolicach wprowadzono stan wyjątkowy. Ogień pojawił się też w okolicy Aten, tymczasowo zamknięto jedną z tamtejszych dróg.