Wielkie było zdziwienie Reportera 24, który przejeżdżając przez Lubelszczyznę na słupie wysokiego napięcia spostrzegł prężącego się bociana. Slawomir_Remiszewski uradowany niczym Maks z "Seksmisji", zarejestrował niecodzienny w styczniu obraz. Pozostaje tylko pytanie, czy pierwszy bocian tej zimy zwiastuje wczesną wiosnę czy też zawiodła go ptasia intuicja.
Romana Gulę, sołtysa wsi Dwornia (woj. lubelskie) zaskoczyła informacja o nowoprzybyłym bocianie. Ptak musiał przylecieć niedawno, bo nie wszyscy mieszkańcy zdążyli go zauważyć. Nie wiadomo, gdzie podzieje się bociek, gdy w ciągu najbliżych dni temperatura przypomni mu, że wciąż jeszcze mamy zimę.
Autor: ak//jaś