Pierwsi klienci Alba Tour wracają do kraju

Pierwsi klienci Alba Tour wracają do kraju

Około 250 klientów biura podróży Alba Tour przebywających w Egipcie wróci wieczorem do kraju. W czwartek biuro ogłosiło niewypłacalność i zawiesiło swoją działalność. O problemach biura od samego początku alarmowali nas turyści przebywający w Egipcie. "Wyrzucają nas z hotelu, nie wiemy co z powrotem" - pisali do redakcji Kontaktu 24. PLL LOT w związku z porozumieniem z urzędem marszałkowskim zorganizuje dla 411 klientów biura rejsy powrotne. Turyści wrócą do Polski na koszt podatników. Relacja turysty: "Nie wypuszczą nas dopóki konsul nie przyjedzie"

W piątek i sobotę do kraju ma wrócić 411 klientów biura podróży przebywających w Egipcie. Wrócić mają także ci, którzy mieli wypoczywać jeszcze tydzień. "Nie chcielibyśmy organizować jeszcze jednego powrotu" - powiedział marszałek województwa wielkopolskiego.

marcinj/Wikipedia CC BY SAmarcinj | Wikipedia CC BY SA

Jak poinformował Leszek Chorzewski, rzecznik LOT wieczorem do Polski wróci około 250 osób przebywających w Hurghadzie. "Te dane się zmieniają. Wciąż dostajemy informacje z urzędu marszałkowskiego o liczbie osób tam przebywających" - wyjaśnił rzecznik.

Zmieniono godzinę wylotu

Po turystów o godzinie 12.35 miały wylecieć dwa samoloty - z Warszawy i Katowic. Do Polski wrócą wieczorem. Lot z Hurghady do Katowic planowany jest na godzinę 17:50. Zmianie uległa godzina odlotu do Warszawy, w związku z obawą, że nie wszyscy turyści zdążą dotrzeć na lotnisko w Hurghadzie. Lot przełożono na godzinę 19:45, co oznacza, że klienci biura wylądują w stolicy o 23.55.

"Zmiana godziny odlotu do Warszawy na 19.45 związana jest z potrzebą zabrania wszystkich klientów biura Alba Tour Polska Sp. z o.o. aktualnie przebywających w Hurghadzie, którzy mają problem z dotarciem na lot o godz. 17:50" - podał w komunikacie urząd marszałkowski.

Turyści przebywający w Sharm-el-Szejk wrócą do kraju jednym samolotem w sobotę.

Powrót na koszt podatników

Za przelot 411 osób z Egiptu wielkopolski samorząd zapłaci ponad 600 tys. zł. Marszałek województwa podkreślał, że sytuacja jest trudna dla samorządu ze względów finansowych. Kwota, którą samorząd przeznaczy na powrót, będzie pochodzić z rezerwy budżetowej województwa, a Alba Tour nie pokryje tej kwoty. Ubezpieczenie biura opiewa bowiem zaledwie na 209 tys. zł.

Alba Tour zawiesiło działalność

Informacja o problemach finansowych biura podróży dotarła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w czwartek. Biuro podróży Alba Tour, które miało zapewnić przelot turystów z Egiptu do Polski, nie jest w stanie za to zapłacić. ZOBACZ PIERWSZE RELACJE TURYSTÓW WYRZUCANYCH Z HOTELI

Po godz. 21 na stronie biura pojawił się komunikat o zawieszeniu działalności: "Z przykrością informujemy, że biuro podróży Alba Tour Polska zmuszone było zawiesić działalność. Na chwilę obecną nie będą realizowane wyloty dla klientów w najbliższym czasie. Klienci powracający do kraju będę zgodnie z planem w piątek i w sobotę. Skróceniu ulegną powroty klientów którzy mieli planowo powrócić w dniach 20 i 21 lipca 2012. Dla Klientów powracających została uruchomiona specjalna infolinia przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego".

Kontaktowy numer telefonu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego dla klientów biura podróży Alba Tour: +48 61 626 68 55.

Autor: js,kde/jaś,tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na trasie S8 zapalił się samochód dostawczy. Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej. Kierowcy jadący w kierunku Poznania utknęli w korku.

Pożar auta dostawczego na S8. Utrudnienia

Pożar auta dostawczego na S8. Utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka świadków tragicznego wypadku, do którego doszło w poniedziałek na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Mierzawa (woj. świętokrzyskie). W wyniku zderzenia z koszącym pobocze ciągnikiem służby drogowej zginął kierowca i trzech pasażerów busa.

W wypadku zginęli kierowca i pasażerowie busa. Jest apel policji

W wypadku zginęli kierowca i pasażerowie busa. Jest apel policji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Niebezpiecznie na autostradzie A4. Z relacji jednego z kierowców wynika, że samochody jadące z dużą prędkością musiały zwalniać i wymijać mężczyznę, który szedł drogą i rozmawiał przez telefon. Informację i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Niebezpiecznie na A4. "Spacerował po autostradzie. Przy uchu trzymał telefon"

Niebezpiecznie na A4. "Spacerował po autostradzie. Przy uchu trzymał telefon"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W niedzielę wieczorem w Ząbkach pod Warszawą w garażu podziemnym budynku wielorodzinnego wybuchł pożar. Spłonęło kilka samochodów. Nagrania z akcji gaśniczej otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar w garażu podziemnym w Ząbkach. Przy tej samej ulicy niedawno palił się blok

Pożar w garażu podziemnym w Ząbkach. Przy tej samej ulicy niedawno palił się blok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę nad centrum Warszawy można zobaczyć i usłyszeć śmigłowiec Black Hawk. Maszyna manewrowała nad Varso Tower przy Chmielnej.

Black Hawk manewrował nad warszawskim wieżowcem

Black Hawk manewrował nad warszawskim wieżowcem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, gdzie trwa budowa nowej siedziby komendy wojewódzkiej, doszło do pożaru. Nikt nie ucierpiał. Ewakuowano dwie osoby. Nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar w centrum miasta. Płonie budynek straży pożarnej

Pożar w centrum miasta. Płonie budynek straży pożarnej

Źródło:
tvn24.pl

Na ulicy Siemianowickiej w Chorzowie doszło do ataku nożownika. Został zatrzymany. Mimo reanimacji nie udało się uratować ciężko rannego mężczyzny. - Nożownik był pod wpływem alkoholu - podała policja. W sobotę poinformowano, że ofiarą jest 52-letni obywatel Ukrainy.

Śmiertelnie ranił 52-latka, później z nożem chodził po ulicy

Śmiertelnie ranił 52-latka, później z nożem chodził po ulicy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwóch druhów Ochotniczej Straży Pożarnej zostało rannych podczas pożaru, który wybuchł w nocy w Helu. Ogień pojawił się w restauracji i objął dwa pobliskie budynki - część parafii i remizę strażacką. "Część remizy spłonęła, a my z bólem patrzyliśmy, jak płomienie niszczą miejsce, w którym od lat służymy mieszkańcom Helu" - napisali strażacy w mediach społecznościowych.

Pożar remizy strażackiej, dwóch druhów rannych. Płonęły też dwa inne budynki

Pożar remizy strażackiej, dwóch druhów rannych. Płonęły też dwa inne budynki

Źródło:
TVN24

Turyści i mieszkańcy nadmorskich miejscowości mogli dziś zobaczyć nietypowy widok. Nad Morzem Bałtyckim jednocześnie pojawiło się kilka zalążków trąb wodnych. Zjawiska były widoczne między innymi w Darłówku i Łazach.

"Niesamowity widok" nad Bałtykiem

"Niesamowity widok" nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji weszli we wtorek na jedną z posesji pod Pruszkowem. - Działamy w powiecie pruszkowskim. Ma to związek z przestępczością narkotykową - potwierdził rzecznik CBŚP. Podczas akcji zatrzymano dwie osoby.

Wyłamana brama, na miejscu policyjni antyterroryści i strażacy. Dwie osoby zatrzymane

Wyłamana brama, na miejscu policyjni antyterroryści i strażacy. Dwie osoby zatrzymane

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednej z miejscowości koło Ostrowi Mazowieckiej doszło do zabójstwa. Nie żyje mężczyzna. Zarzut usłyszała żona 31-latka. Trafiła do aresztu.

Żona podejrzana o zabicie męża. Świadkami zbrodni były dzieci

Żona podejrzana o zabicie męża. Świadkami zbrodni były dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Przed czwartkowym meczem doszło do pobicia w sklepie klubowym na stadionie Legii Warszawa. Pokrzywdzony 49-latek miał zostać zaatakowany przez grupę mężczyzn, bo miał na sobie koszulkę innej drużyny. Sprawę bada policja.

Chciał kupić koszulkę klubu, został pobity. "Nigdy nie widzieliśmy takiej agresji"

Chciał kupić koszulkę klubu, został pobity. "Nigdy nie widzieliśmy takiej agresji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt 24

Czytelnik wysłał nam na Kontakt24 nagranie z niebezpiecznego zdarzenia, którego był świadkiem na jednej z ulic w Poznaniu. Przez szyberdach z jadącego przed nim auta wychylały się dwie dziewczynki w wieku, jak ocenił, siedmiu czy sześciu lat. Sprawą ma się zająć policja.

Zobaczył to i zaczął nagrywać. "Mogłoby dojść do tragedii"

Zobaczył to i zaczął nagrywać. "Mogłoby dojść do tragedii"

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o tym, że samolot Polskich Linii Lotniczych LOT, lecący z Tokio do Warszawy musiał wylądować w Chinach. Powodem była usterka silnika.

Usterka i nieplanowane lądowanie w Chinach. Problemy rejsu do Warszawy

Usterka i nieplanowane lądowanie w Chinach. Problemy rejsu do Warszawy

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl