Piękny koniec długiego weekendu. Reporterzy 24 wycelowali obiektywy w niebo
Długi weekend minął nam pod znakiem zmiennej aury. Nieliczne przejaśnienia i słońce były w mniejszości wobec chłodu, deszczu i kłębiących się chmur. Tym chętniej Reporterzy 24 dzielą się się widokami pięknej, niedzielnej pogody, czystego nieba i widowiskowego halo.
Obraz słońca otoczonego tęczą i chmurami przysłał nam Reporter 24 ŁukaszS. Zjawisko zostało zauważone w niedzielę w Gdańsku o godzinie 13.30. Podobne zdjęcie dostaliśmy od Karoliny. Zrobiła je na plaży w Juracie. W Malborku uchwycił je Radosław. Jak czytamy na portalu tvnmeteo.pl, na fotografiach widać halo, niezwykłe zjawisko optyczne obserwowane w atmosferze ziemskiej. Halo to świetlisty, biały lub zawierający kolory tęczy, pierścień widoczny wokół Słońca lub Księżyca. Wywołane jest załamaniem promieni świetlnych na kryształach lodu i odbiciem światła wewnątrz nich.
A jak u Was wygląda koniec długiego weekendu? Może zaobserwowaliście coś ciekawego na niebie? Czekamy na Wasze relacje.
Autor: rp/map / Źródło: TVN Meteo/ Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczą 33 zastępy straży pożarnej. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego apeluje do mieszkańców o zamykanie okien. Hala od pewnego czasu była podzielona na boksy, wynajmował je prywatny właściciel, były tam między innymi zakłady naprawcze samochodów oraz spawalnicze. Mogą tam być również rowery elektryczne.
Ogromna chmura dymu nad Gdańskiem. Apel do mieszkańców
- Źródło:
- TVN24/ PAP
W alei Wilanowskiej po najechaniu na tył drugiego samochodu dachowało auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany, kierowca auta które dachowało oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb.
Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.
Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm
W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.
Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.
Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie
Nie milkną echa skandalicznej sytuacji w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej (woj. podkarpackie). Doszło tam do bójki pomiędzy nauczycielem a uczniem. Filmy ze zdarzenia trafiły do sieci. Policja - na wniosek dyrektorki szkoły - wszczęła w tej sprawie czynności wyjaśniające, które dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. W szkole trwa kontrola kuratorium.
Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie
Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.
"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway
Zakończyło się ustawianie pociągu na tor przy stacji Wrocław Sołtysowice. W środę wieczorem z nieznanych przyczyn skład się wykoleił. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale wciąż są niewielkie utrudnienia w ruchu drogowym na al. Poprzecznej.