"Piekło kobiet" i "Aborcja bez granic" na murach warszawskich kościołów

Materiał użytkownika

"Piekło kobiet", "Moje ciało ≠ twoja religia", "Aborcja bez granic". Między innymi takie hasła pojawiły się na fasadach kościołów w Warszawie. Mają związek z czwartkowym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

- Na terenie jednego z kościołów na Białołęce doszło do pomalowania fasady budynku. Zgłoszenie w tej sprawie zostało przyjęte i trwa postępowanie z artykułu 288 Kodeksu karnego, czyli zniszczenie mienia - przekazał nam Jarosław Florczak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, chodzi o kościół św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty w Warszawie przy ul. Ostródzkiej. Na ścianach, przy wejściu do budynku widać hasła "Piekło kobiet" i "Moje ciało ≠ twoja religia". W mediach społecznościowych pojawiły się także zdjęcia z innych miejsc: "Aborcja bez granic" na

murach parafii św. Jakuba Apostoła przy Grójeckiej, "Piekło kobiet" na fasadzie kościoła św. Marii Magdaleny przy Wólczyńskiej oraz Świątyni Opatrzności Bożej. Na ogrodzeniu tej drugiej zawisły także wieszaki symbolizujące podziemie aborcyjne.

To echa protestów, które od czwartku odbywają się w całej Polsce. W Warszawie oraz w innych miastach odbywają się manifestacje po tym, jak zależny od PiS Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności przepisów dotyczących aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia płodu. Protestujący zapowiadali w mediach społecznościowych ogólnopolską akcję "Słowo na niedzielę" wymierzoną w niemal całkowity zakaz aborcji, który jest konsekwencją decyzji TK.

Policja "dostaje sygnały"

W niedzielę rano rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak mówił, że policja jest gotowa na tego typu działania. - Jeżeli będzie nabożeństwo i zauważymy zachowanie niewłaściwe w trakcie takiego nabożeństwa, będziemy reagować - zapowiedział rzecznik. - Zwracamy uwagę na tego typu sygnały, one do nas docierają. Może się zdarzyć, że znajdziemy pojedynczych policjantów w okolicach kościołów, jest to związane z sygnałami, które otrzymaliśmy i jest to podyktowane względami bezpieczeństwa - zaznaczył. Zapytany o to, czy blokowanie dojazdu do kościołów jest przestępstwem, odpowiedział: - Pamiętajmy

o tym, że teren kościelny nie jest ogólnodostępny, nie możemy traktować na zasadzie, że możemy robić, co nam się podoba. Tutaj decyduje administrator, w każdej chwili może poprosić o pomoc policjantów - odpowiedział Marczak. - Czym innym jest blokowanie ruchu, bo pamiętajmy, że to jest już konkretnym wykroczeniem - zastrzegł. Jednocześnie podkreślił, że policjanci nie interweniują wobec osób, które manifestują swoje poglądy. Reagują tylko, gdy ktoś nie przestrzega obostrzeń lub atakuje funkcjonariuszy.

Czytaj też na portalu tvnwarszawa.pl

Autor: katke/b / Źródło: tvnwarszawa, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Opady śniegu nawiedziły część Polski w piątek rano. Miejscami obficie padało, a warunki na drogach były trudne. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pokazaliście, gdzie znów zrobiło się biało

Pokazaliście, gdzie znów zrobiło się biało

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Nawałnice przeszły w niedzielę przez Arabię Saudyjską. Ulewny deszcz spowodował, że w mieście Dżedda doszło do podtopień. Widać je na nagraniu, które wysłała na Kontakt24 pani Martyna.

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Źródło:
gulfnews.com, Kontakt24

Podróżujący pociągiem mężczyzna zauważył samochód, który ciągnął za sobą sanki z dwójką małych dzieci. W trakcie krótkiego postoju nagrał film, który ma zamiar przekazać policji. Uważa, że ta zabawa mogła skończyć się tragicznie. Nagranie dostaliśmy na Kontakt24.

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

W sobotni wieczór mogliśmy obserwować niezwykłe zjawisko - zakrycie Saturna przez Księżyc. Patrzeniu w niebo sprzyjała aura. Do obserwacji nie był potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Za sprawą powrotu zimy do Polski pogoda w części kraju była niebezpieczna. Występowały burze śnieżne, wiał silny wiatr. Na jadące auto w Koszalinie spadło drzewo. Opady śniegu i śliska nawierzchnia utrudniały kierowcom poruszanie się - zimowe opony były koniecznością. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Źródło:
dd

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się jej uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24