-Te osoby, które chcą skorzystać z indywidualnego toku nauczania mają do tego prawo i mają wsparcie państwa natomiast to nie znaczy, że są oni wykluczeni z edukacji systemowej - odpowiedział w programie "Jeden na jeden" Patryk Jaki. Pytanie zadane przez Reportera 24 dotyczyło korzystania z indywidualnego toku nauczania przez dzieci niepełnosprawne.
"Co Pan jako rodzic niepełnosprawnego dziecka myśli o zakazie wstępu do szkoły dzieci niepełnosprawnych z orzeczeniem o indywidualnym toku nauczania? Weszło w życie rozporządzenie rządu który uznał, że dzieci mogą korzystać z indywidualnego nauczania wyłącznie w domu" - zapytał za pośrednictwem Kontaktu 24 Paweł.
- Jestem przekonany, że nie taka jest intencja tego rozporządzenia, chociaż ja za edukację nie odpowiadam - powiedział wiceminister Sprawiedliwości Patryk Jaki. - Pytałem o to panią minister Zalewską i pani minister stwierdziła, że jest to nieprawda, także warto by było tę kwestię wyjaśnić - dodał. Polityk przypomniał również, że niedawno weszła ustawa "Za życiem", która w znaczący sposób ułatwia życie rodziców dzieci niepełnosprawnych m. in w ten sposób, że omija się kolejki do specjalistów, które wcześniej były zmorą dla rodziców. Więcej z programu "Jeden na jeden" przeczytasz w tvn24.pl
Autor: ahw//popi