Pasażerowie utknęli w Los Angeles. Dwa dni na lotnisku przez usterkę w samolocie

Samolot PLL LOT (zdjęcie poglądowe)

W czwartek na Kontakt 24 otrzymaliśmy informacje od pasażerów samolotu LOT-u, którzy nie mogą wrócić z Los Angeles do Warszawy. Rzecznik przewoźnika zapewnił nas, że pasażerowie na noc trafili do hotelu. Jednak z ich relacje tego nie potwierdzają. Niektórzy spędzili na lotnisku dwa dni, piszą o chaosie, kłopotach z hotelem i posiłkiem. Do Warszawy samolot dotarł w czwartek piątek po południu.

Jak ustaliła redakcja Kontaktu 24, chodzi o lot o numerze LO22. - Z powodu awarii samolotu polscy turyści z biura Rainbow oraz inni pasażerowie PLL LOT do Warszawy na noc zostali na lotnisku w Los Angeles bez noclegu, jedzenia i picia - napisał w czwartek wieczorem polskiego czasu pan Mariusz.

Czytaj także na tvnwarszawa.pl

- Zwodzenie pasażerów co 30 minut, że już wylatujemy i tak przez pięć godzin, po czym lot zostaje przełożony na dzień następny. Na lotnisku chaos, nikt nic nie wie, komunikaty podawane ustnie. Były zapewnienia LOT-u o zagwarantowaniu noclegu i transportu do noclegowni, po czym wycofanie się z tej deklaracji i pozostawienie pasażerów na lotnisku z zamkniętymi restauracjami - napisał z kolei pan Paweł.

Usterka oprogramowania

O problemy z lotem zapytaliśmy Krzysztofa Moczulskiego rzecznika PLL LOT. - Samolot miał usterkę oprogramowania. Trzeba było wgrać nowe oprogramowanie. Niestety zajęło to dłużej, niż sądzono i załodze skończył się czas pracy. Stąd lot został przełożony na dzień następny, czyli dziś - przekazał.

Zapewnił, że załoga i pasażerowie zostali przewiezieni do hotelu. - Wylot z Los Angeles planowany jest na godzinę 21.30 polskiego czasu - zaznaczył.

Kłopot z hotelem i posiłkiem

Ale w w piątek na Kontakt 24 otrzymaliśmy wiadomości od kilku pasażerów, stojące w kontrze do deklaracji przedstawiciela narodowego przewoźnika.

"Podróżni musieli sami znaleźć sobie nocleg, opłacić go i zgłosić się po zwrot pieniędzy przez formularz linii lotniczych. Ci, którzy zostali na lotnisku nie dostali nawet herbaty, sklepy były pozamykane" - napisał pan Marcin.

Podobną relację przekazał pan Mariusz, który również stwierdził, że nikt z obsługi nie zawiózł pasażerów do hotelu. "Proponował poszukiwania na własną rękę w cenie do 200 dolarów a przedstawiciel LOT-u był mocno zdziwiony, że osoby nieznające języka nie posiadają translatora. Przypominam, iż na wycieczkę z Rainbow wybrało się wiele starszych osób licząc na opiekę organizatora" - podkreślił pasażer.

Również pani Anna narzekała, że pasażerowie zostali pozostawieni sami sobie na lotnisku, "gdzie spędzili dobę w oczekiwaniu na samolot".

Pan Frank pisał, że choć podróżni otrzymali vouchery na jedzenie na lotnisku, to restauracja była już zamknięta, a 200-dolarowy voucher na hotel niewystarczający dla rodzin. Nie wszyscy skorzystali. "Kto zdążył sobie załatwić pokój to miał szczęście a inni spali na lotnisku. Na rano stawiliśmy się na lotnisku. (...) Przy check-in dostaliśmy vouchery na śniadanie, których nikt nie chciał zaakceptować. Miały działać w Hudson, ale zadziałały tylko w jednej małej kawiarni, gdzie nie było większego wyboru. Aktualnie lot jest znowu opóźniony" - opisywał szczegółowo przebieg zdarzeń.

"Drugi dzień jesteśmy zmuszeni do oczekiwania na zepsutą maszynę na lotnisku. Wczoraj LOT nie zapewnił hotelu i transportu do niego, dzisiaj wręczyli nam vouchery opiewające na 20 dolarów. Wylot miał nastąpić o godzinie 12:30, obecnie otrzymaliśmy komunikat o możliwym wylocie o 15:00. Nikt tutaj już nie wierzy w te zapewnienia. Jakby niedogodności było mało przy bramce cały czas piszczy alarm" - relacjonował z kolei pan Paweł.

Samolot wystartował

W piątek w biurze prasowym LOT-u dowiedzieliśmy się, że usterka samolotu została naprawiona. - Rejs wystartował o godzinie 2.33 czasu polskiego. Powinien wylądować w Warszawie o 14.13 - przekazała pracowniczka biura prasowego PLL LOT. Czekamy na odpowiedź w sprawie problemów z hotelem i posiłkiem.

Samolot doleciał do Warszawy w piątek po południu.

Autor: dk,katke/ec/b / Źródło: Kontakt 24/tvnwarszawa.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

We wtorek wieczorem samolot czarterowy Enter Air lecący z Warszawy do Marsa Alam przez dłuższy czas krążył nad Nowym Sączem (Małopolskie). Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot krążył nad Nowym Sączem. Powodem awaria

Samolot krążył nad Nowym Sączem. Powodem awaria

Źródło:
Kontakt24

Nietypowa sytuacja w poznańskim zoo. Przez uszkodzoną bramkę zagrody wydostał się jeden z takinów. Zwierzę przeszło kilka metrów i zatrzymało się przy pobliskich krzewach. Zamiłowanie do świeżych, zielonych liści okazało się silniejsze niż chęć dalszego zwiedzania.

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Mieli polecieć na Maderę, ale z powodu trudnych warunków nie udało się wylądować. Samolot krążył nad wyspą, w końcu poleciał do Portugalii i wrócił do Gdańska. Siliny wiatr utrzymujący się nad Maderą sprawił, że w niedzielę z wyspy nie wyleciało ponad 30 samolotów.

Trudne warunki na Maderze. Samolot krążył nad wyspą, w końcu wrócił do Polski

Trudne warunki na Maderze. Samolot krążył nad wyspą, w końcu wrócił do Polski

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W nocy z niedzieli na poniedziałek w hotelu w Nowym Brzesku (Małopolskie) wybuchł pożar. Paliło się poddasze, które w całości zostało objęte ogniem. Pierwszą informację, nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Źródło:
Kontakt24

Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktował się mieszkaniec 11-piętrowego bloku we Wrocławiu, który poinformował, że od dwóch tygodni w jednej z klatek nie działa winda. Problem ma dotyczyć ponad 70 - głównie starszych - osób. Na drzwiach windy zawisła kartka nawołująca do "pilnego oddania głosu" w sprawie uchwały, która umożliwi "przystąpienie do zamówienia części oraz do realizacji naprawy".

Winda w 11-piętrowym bloku nie działa od dwóch tygodni. Na drzwiach kartka z prośbą o "pilne oddanie głosu"

Winda w 11-piętrowym bloku nie działa od dwóch tygodni. Na drzwiach kartka z prośbą o "pilne oddanie głosu"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Pasażerowie lotu z Poznania na Fuerteventurę przez kilka godzin siedzieli w samolocie gotowi do podróży. W końcu wystartowali, ale - jak relacjonuje jeden z turystów - to wcale nie oznaczało końca ich kłopotów. Samolot wylądował w nocy na sąsiedniej wyspie Gran Canaria. - Śpimy z dziećmi na lotnisku, nie wiedząc, co przyniosą nam kolejne godziny - przekazał mężczyzna redakcji Kontakt24.

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Źródło:
Kontakt24, PAP

Minionej nocy na niebie mogliśmy oglądać obłoki srebrzyste. Świetliste smugi były dobrze widoczne w wielu miejscach naszego kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy mnóstwo zdjęć od naszych czytelników.

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Źródło:
Kontakt24

Na podwórku jednego z naszych czytelników pojawił się diabełek pyłowy. Zjawisko zostało zarejestrowane na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak kierowca BMW z dużą szybkością, niespodziewanie, wyprzedza samochody prawym poboczem autostrady A1. Do zdarzenia doszło na trasie z Gdańska, w odległości 75 kilometrów od Torunia.

Niebezpieczne zachowanie na A1. Kierowca wyprzedzał poboczem. Nagranie

Niebezpieczne zachowanie na A1. Kierowca wyprzedzał poboczem. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Na Wiśle w Krakowie statek wycieczkowy zderzył się z płynącym kajakiem. Kobieta wpadła do rzeki. Na miejscu pojawiła się policja wodna. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zderzenie statku wycieczkowego z kajakiem

Zderzenie statku wycieczkowego z kajakiem

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W nocy na lotnisku w Mediolanie doszło do awarii, która spowodowała zawieszenie lub odwołanie ponad 300 lotów. Niedogodności w portach lotniczych na północy kraju trwały przez wiele godzin. - Powiedzieli, że lotu nie da się przenieść, a jutrzejsze loty są już prawie wszystkie pełne - relacjonował jeden z podróżnych.

Awaria na włoskim lotnisku, paraliż na wielu innych. "Po kwadransie kazali nam wysiąść" 

Awaria na włoskim lotnisku, paraliż na wielu innych. "Po kwadransie kazali nam wysiąść" 

Źródło:
PAP, tvn24.pl, "Corriere della Sera"

Służby zapowiadają, że prace w metrze potrwają przez całą noc i mają nadzieję, że mieszkańcy będą mogli skorzystać z pierwszej linii w środę rano. Obecnie pociągi M1 kursują na trasie Dworzec Gdański - Młociny.

Będą pracować całą noc, by usunąć awarię w metrze

Będą pracować całą noc, by usunąć awarię w metrze

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), w której obecnie przebywa polski astronauta doktor Sławosz Uznański-Wiśniewski, była widoczna na polskim niebie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Jasny punkt przeciął niebo. Przelot ISS nad Polską

Jasny punkt przeciął niebo. Przelot ISS nad Polską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Kontakt24