Złamana betonowa latarnia, samochód do połowy skasowany. Tak zakończyła się miejska na pozór spokojna przejażdżka. Informację o wypadku wraz z relacją filmową przesłał do nas Andrzej Brodnicki.
Prosta droga, słoneczna pogoda, świadomy kierowca. Warunki w sam raz, aby bezpiecznie podróżować autem. Niestety, jeden z Kaliszan nie zakończył podróży przepisowym parkowaniem. Samochód zatrzymał się na latarni, która pomimo solidnej konstrukcji złamała się jak zapałka. Mężczyzna cudem uniknął obrażeń.
"Kierowca był trzeźwy, w zdarzeniu nie brały udział osoby trzecie, przyczyny konkretnej jednak na razie nie znamy" - poinformował redakcję Kontaktu 24 dyżurny KMP w Kaliszu.
EG.
Autor: redakcja