"Panienka obraziła się na cały świat", "Przynajmniej osiąga jakieś sukcesy"

TVN24

"Wstyd mi za Agnieszkę! Klasę - poznaje się po gestach!", "Dno i wodorosty, zachowanie godne rozkapryszonego dziecka", "Zachowała się po chamsku, a to widzowie na międzynarodowych arenach zapamiętują" - to tylko niektóre negatywne opinie internautów komentujących niesportowe zachowanie Agnieszki Radwańskiej po porażce z Sabine Lisicki w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka podając rękę swojej przeciwniczce odwróciła się od niej i szybko cofnęła dłoń. Z drugiej strony niektórzy usprawiedliwiają takie zachowanie ogromnymi emocjami.

TVN24

W czwartek na Wimbledonie Agnieszka Radwańska przegrała półfinałowy mecz z Niemką Sabine Lisicki (4:6, 6:2, 7:9). Tenisistka nie powtórzy sukcesu sprzed roku, kiedy dotarła do finału.

Polka po meczu w nieuprzejmy sposób podała rękę rywalce, co wywołało burze komentarzy.

"Klasę poznaje się po gestach"

"Wstyd mi za Agnieszkę , tak nie wolno się zachowywać! Klasę - poznaje się po gestach - ten był fatalny!!! Bardzo cenię Isię , trzymałam za Nią kciuki i to nie dla Niej samej - lecz dla Polski... Nie zazdroszczę Jej pieniędzy, ale liczyłam na wygraną - na chwałę Polski, no cóż - nie udało się! Wielki żal i smutek..." - skomentowała zachowanie Agnieszki Radwańskiej @mami.

"Przykra sprawa, gdyż Pani Radwańska utwierdza stereotyp niekulturalnego, naburmuszonego Polaka... Niestety już w Izraelu było widać, że Pani Radwańska ma jakiś problem z emocjami. Owszem są różne trudne sytuacje: trudni kibice, nieudane spotkanie, ale klasę trzeba zachować w każdej sytuacji... zwłaszcza jak się reprezentuje nie tylko siebie, ale kraj..." - @tadeusz_krolczyk

Podobnego zdania jest internauta @hdhub058. "Powracając do Radwańskiej, to zachowanie nie licytuje z jej międzynarodową pozycją. Zachowała się po chamsku a to widzowie na międzynarodowych arenach zapamiętują. Jednym słowem, przegrać też trzeba umieć!" - pisze.

"Wyszło szydło z worka jak się nie umie przegrywać, to nawet zakończyć się nie umie" - komentuje z kolei @stemp11.

"Zachowanie godne rozkapryszonego dziecka"

"Zawsze mówiłem, że Agnieszka Radwańska to sztucznie wylansowana przez pismaków 'gwiazdeczka'. Brak jakości w grze, brak kultury na korcie oraz poza. W grze wygrywa kiedy inne mają zły dzień, a kulturę i honor pokazała już na Olimpiadzie. Żenujące" - twierdzi @eurogeniusz.

"Radwańska nie ma klasy. Jest rozkapryszoną małą dziewczynką. Albo obraża się na dziennikarzy, albo na innych sportowców. Może powinna zmienić piaskownicę?" - zastanawia się @Agnieszka.

"Jak widać znowu nie dorosła do tak ważnych turniejów. Dno i wodorosty, zachowanie godne rozkapryszonego dziecka" - @Kacper

"Chłopcy pokazali klasę, a panienka obraziła się na cały świat... Może i dobrze że nie wygrywa, tak nie umiejąc przegrywać - wygrywać musiała by naprawdę podle - nie wiadomo co gorsze... Paniusia Hrabianka się obraziła... no jak mi smutno" - komentuje @Świadomy optymista. Internauta przypomniał tym samym zachowanie naszych rodaków Jerzego Janowicza i Łukasza Kubota po rozegranym dzień wcześniej ćwierćfinale. Ich uścisk trwał 30 sekund i po raz pierwszy w historii Wimbledonu a być może i tenisowego meczu zawodnicy wymienili się koszulkami co podkreślały światowe media. "To niezwykłe, aby na takim poziomie rozgrywek panowała taka serdeczność" - zauważył dziennikarz amerykańskiej stacji ESPN.

"Wielkie brawa dla Miss Sabiny. Czekam na przepis zdejmujący zawodniczkę/zawodnika za rzucanie rakietą w kort po nieudanym zagraniu - co wykonał Panna z Galicji" - pisze ironicznie @Piotr.

"Była rozgoryczona i chciała szybko opuścić kort"

Nie brakuje internautów, którzy zachowanie polskiej tenisistki usprawiedliwiają emocjami panującymi podczas meczów. "Może było to mało profesjonalne, ale to są emocje... a Wy robicie aferę jakby jej w twarz napluła albo wyzwała... Przynajmniej osiąga jakieś sukcesy i zagrała dobry mecz. Tyle w temacie" - skomentował @hubert_malecki.

Podobnego zdania jest internauta @netgear. "Ktoś, kto negatywnie komentuje takie zachowanie z pewnością nie uprawiał żadnego wyczynowego sportu i nie zdaje sobie sprawy w jakiem stanie emocjonalnym znajduje sie sportowiec w takiej sytuacji" – twierdzi internauta.

"Ile razy zawodniczka nie podała wcale ręki przeciwniczce i nikt już o tym nie wspomina? Robią z igły widły. Nie rozumiem też dlaczego miała czekać na Lisicką... żadna nie czeka, tylko od razu schodzi z kortu i po sprawie! Ludzie mają problemy..." - pisze z kolei @Julla F.

"Nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma... Była rozgoryczona i chciała szybko opuścić kort" - stwierdza @Maciej Śpiewanek.

"Finał był bardzo blisko"

Internauci komentowali nie tylko zachowanie zawodniczek po meczu , ale również rozegrany mecz. Mimo przegranej Agnieszce gratuluje @Bartłomiej. "Finał był bardzo blisko. Piękny Wimbledon w wykonaniu Radwańskiej. Cóż, powodzenia w finale dla Polki Sabiny Lisickiej" - życzy sukcesów Polce internauta.

Mimo przegranej polskiej tenisistki z jej wyniku cieszy się @Adam. "Cieszę się, to i tak sukces zajść tak wysoko. Maruderzy dajcie sobie siana. Trzeba było nie łazić po zakładach bukmacherskich, to nie byłoby płaczu" - komentuje @Adam.

"Jakiś cyborg"

@Michał widzi okoliczności łagodzące dla surowej krytyki Polki. "Weźcie pod uwagę fakt, że w 1/4 finału Radwańska zostawiła kupę siły, walczyła długo z Chinką a Lisicka odprawiła sobie 6:3 6:3. Kanepi, to jednak inna klasa rywalek" - podkreśla internauta.

W odczuciu @Juli Radwańska grała bardzo dobrze jednak zabrało m.in lepszej koncepcji na grę. "Muszę przyznać, że ta cała Lisicki miała pomysł na grę i siłę uderzenia" - pisze @Julia.

"Ta Lisicki to jakiś cyborg - najpierw Williams, później Azarenka a teraz Radwańska. Jeśli ona mogła je pokonać, to co dopiero będzie, jak przyjdzie jej grać z innymi zawodniczkami z niższych miejsc rankingu?" - pyta internauta @Zbyszek.

"Agnieszka powinna częściej korzystać z siłowni"

Częstsze wizyty na siłowni i więcej przemyśleń taktycznych na korcie doradza tenisistce @Seweryn. "Słaby mecz Radwańskiej, mimo kiepskiej dyspozycji Lisickiej i tak nie dała jej rady. Agnieszka powinna częściej z siłowni korzystać i trochę myśleć na korcie" - pisze internauta.

"Padła psychicznie, fizycznie i za bardzo była pewna siebie" - podsumowuje krótko @Martin mecz rozegrany przez Radwańską.

Zdaniem internautki Anny Polce zabrakło umiejętności, aby dostać się do finału. "Są lepsze zawodniczki, nawet dalej od niej w rankingu. O dziwo!" - pisze @Anna.

Autor: aolsz,js/rs

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Piątek przywitał niektórych mieszkańców Polski śniegiem. Biało zrobiło się między innymi na Mazowszu, Pomorzu, Ziemi Łódzkiej, Śląsku i Dolnym Śląsku.

"Córka zobaczyła go dziś po raz pierwszy". Polska pod grubą warstwą śniegu

"Córka zobaczyła go dziś po raz pierwszy". Polska pod grubą warstwą śniegu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Ulice miasta pokrył śnieg. Od godz. 3:40 trwa akcja posypywania ulic. 170 posypywarek działa na tych drogach, którymi kursują autobusy miejskie. Kierowcy, bądźcie ostrożni i przepuszczajcie pojazdy służb oczyszczania.

Wszystkie posypywarki ruszyły na ulice. W Warszawie jest biało

Wszystkie posypywarki ruszyły na ulice. W Warszawie jest biało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zima zagościła w wielu regionach kraju. W Koszalinie w czwartek rano leżało tyle śniegu, ile na Kasprowym Wierchu. Niektórzy narzekają na trudne warunki na drogach i mówią, że to za wcześnie, inni cieszą się z bajkowych widoków. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia i nagrania z miejscowości, w których zrobiło się biało.

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W środę w różnych częściach kraju pojawiły się opady śniegu, a w niektórych miejscach sypało obficie. Na Kontakt24 dostaliśmy zdjęcia, na których widać, gdzie zrobiło się biało. W ciągu kolejnych godzin śnieg nadal będzie prószyć.

Pada i będzie padać. Tu już zrobiło się biało

Pada i będzie padać. Tu już zrobiło się biało

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN

1,8 promila w organizmie miała policjantka z Jeleniej Góry, która w piątek rano spowodowała kolizję drogową. Wkrótce zostanie wyrzucona ze służby.

Pijana policjantka spowodowała kolizję. "Nie będzie pobłażania"

Pijana policjantka spowodowała kolizję. "Nie będzie pobłażania"

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl