"Wstyd mi za Agnieszkę! Klasę - poznaje się po gestach!", "Dno i wodorosty, zachowanie godne rozkapryszonego dziecka", "Zachowała się po chamsku, a to widzowie na międzynarodowych arenach zapamiętują" - to tylko niektóre negatywne opinie internautów komentujących niesportowe zachowanie Agnieszki Radwańskiej po porażce z Sabine Lisicki w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka podając rękę swojej przeciwniczce odwróciła się od niej i szybko cofnęła dłoń. Z drugiej strony niektórzy usprawiedliwiają takie zachowanie ogromnymi emocjami.
W czwartek na Wimbledonie Agnieszka Radwańska przegrała półfinałowy mecz z Niemką Sabine Lisicki (4:6, 6:2, 7:9). Tenisistka nie powtórzy sukcesu sprzed roku, kiedy dotarła do finału.
Polka po meczu w nieuprzejmy sposób podała rękę rywalce, co wywołało burze komentarzy.
"Klasę poznaje się po gestach"
"Wstyd mi za Agnieszkę , tak nie wolno się zachowywać! Klasę - poznaje się po gestach - ten był fatalny!!! Bardzo cenię Isię , trzymałam za Nią kciuki i to nie dla Niej samej - lecz dla Polski... Nie zazdroszczę Jej pieniędzy, ale liczyłam na wygraną - na chwałę Polski, no cóż - nie udało się! Wielki żal i smutek..." - skomentowała zachowanie Agnieszki Radwańskiej @mami.
"Przykra sprawa, gdyż Pani Radwańska utwierdza stereotyp niekulturalnego, naburmuszonego Polaka... Niestety już w Izraelu było widać, że Pani Radwańska ma jakiś problem z emocjami. Owszem są różne trudne sytuacje: trudni kibice, nieudane spotkanie, ale klasę trzeba zachować w każdej sytuacji... zwłaszcza jak się reprezentuje nie tylko siebie, ale kraj..." - @tadeusz_krolczyk
Podobnego zdania jest internauta @hdhub058. "Powracając do Radwańskiej, to zachowanie nie licytuje z jej międzynarodową pozycją. Zachowała się po chamsku a to widzowie na międzynarodowych arenach zapamiętują. Jednym słowem, przegrać też trzeba umieć!" - pisze.
"Wyszło szydło z worka jak się nie umie przegrywać, to nawet zakończyć się nie umie" - komentuje z kolei @stemp11.
"Zachowanie godne rozkapryszonego dziecka"
"Zawsze mówiłem, że Agnieszka Radwańska to sztucznie wylansowana przez pismaków 'gwiazdeczka'. Brak jakości w grze, brak kultury na korcie oraz poza. W grze wygrywa kiedy inne mają zły dzień, a kulturę i honor pokazała już na Olimpiadzie. Żenujące" - twierdzi @eurogeniusz.
"Radwańska nie ma klasy. Jest rozkapryszoną małą dziewczynką. Albo obraża się na dziennikarzy, albo na innych sportowców. Może powinna zmienić piaskownicę?" - zastanawia się @Agnieszka.
"Jak widać znowu nie dorosła do tak ważnych turniejów. Dno i wodorosty, zachowanie godne rozkapryszonego dziecka" - @Kacper
"Chłopcy pokazali klasę, a panienka obraziła się na cały świat... Może i dobrze że nie wygrywa, tak nie umiejąc przegrywać - wygrywać musiała by naprawdę podle - nie wiadomo co gorsze... Paniusia Hrabianka się obraziła... no jak mi smutno" - komentuje @Świadomy optymista. Internauta przypomniał tym samym zachowanie naszych rodaków Jerzego Janowicza i Łukasza Kubota po rozegranym dzień wcześniej ćwierćfinale. Ich uścisk trwał 30 sekund i po raz pierwszy w historii Wimbledonu a być może i tenisowego meczu zawodnicy wymienili się koszulkami co podkreślały światowe media. "To niezwykłe, aby na takim poziomie rozgrywek panowała taka serdeczność" - zauważył dziennikarz amerykańskiej stacji ESPN.
"Wielkie brawa dla Miss Sabiny. Czekam na przepis zdejmujący zawodniczkę/zawodnika za rzucanie rakietą w kort po nieudanym zagraniu - co wykonał Panna z Galicji" - pisze ironicznie @Piotr.
"Była rozgoryczona i chciała szybko opuścić kort"
Nie brakuje internautów, którzy zachowanie polskiej tenisistki usprawiedliwiają emocjami panującymi podczas meczów. "Może było to mało profesjonalne, ale to są emocje... a Wy robicie aferę jakby jej w twarz napluła albo wyzwała... Przynajmniej osiąga jakieś sukcesy i zagrała dobry mecz. Tyle w temacie" - skomentował @hubert_malecki.
Podobnego zdania jest internauta @netgear. "Ktoś, kto negatywnie komentuje takie zachowanie z pewnością nie uprawiał żadnego wyczynowego sportu i nie zdaje sobie sprawy w jakiem stanie emocjonalnym znajduje sie sportowiec w takiej sytuacji" – twierdzi internauta.
"Ile razy zawodniczka nie podała wcale ręki przeciwniczce i nikt już o tym nie wspomina? Robią z igły widły. Nie rozumiem też dlaczego miała czekać na Lisicką... żadna nie czeka, tylko od razu schodzi z kortu i po sprawie! Ludzie mają problemy..." - pisze z kolei @Julla F.
"Nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma... Była rozgoryczona i chciała szybko opuścić kort" - stwierdza @Maciej Śpiewanek.
"Finał był bardzo blisko"
Internauci komentowali nie tylko zachowanie zawodniczek po meczu , ale również rozegrany mecz. Mimo przegranej Agnieszce gratuluje @Bartłomiej. "Finał był bardzo blisko. Piękny Wimbledon w wykonaniu Radwańskiej. Cóż, powodzenia w finale dla Polki Sabiny Lisickiej" - życzy sukcesów Polce internauta.
Mimo przegranej polskiej tenisistki z jej wyniku cieszy się @Adam. "Cieszę się, to i tak sukces zajść tak wysoko. Maruderzy dajcie sobie siana. Trzeba było nie łazić po zakładach bukmacherskich, to nie byłoby płaczu" - komentuje @Adam.
"Jakiś cyborg"
@Michał widzi okoliczności łagodzące dla surowej krytyki Polki. "Weźcie pod uwagę fakt, że w 1/4 finału Radwańska zostawiła kupę siły, walczyła długo z Chinką a Lisicka odprawiła sobie 6:3 6:3. Kanepi, to jednak inna klasa rywalek" - podkreśla internauta.
W odczuciu @Juli Radwańska grała bardzo dobrze jednak zabrało m.in lepszej koncepcji na grę. "Muszę przyznać, że ta cała Lisicki miała pomysł na grę i siłę uderzenia" - pisze @Julia.
"Ta Lisicki to jakiś cyborg - najpierw Williams, później Azarenka a teraz Radwańska. Jeśli ona mogła je pokonać, to co dopiero będzie, jak przyjdzie jej grać z innymi zawodniczkami z niższych miejsc rankingu?" - pyta internauta @Zbyszek.
"Agnieszka powinna częściej korzystać z siłowni"
Częstsze wizyty na siłowni i więcej przemyśleń taktycznych na korcie doradza tenisistce @Seweryn. "Słaby mecz Radwańskiej, mimo kiepskiej dyspozycji Lisickiej i tak nie dała jej rady. Agnieszka powinna częściej z siłowni korzystać i trochę myśleć na korcie" - pisze internauta.
"Padła psychicznie, fizycznie i za bardzo była pewna siebie" - podsumowuje krótko @Martin mecz rozegrany przez Radwańską.
Zdaniem internautki Anny Polce zabrakło umiejętności, aby dostać się do finału. "Są lepsze zawodniczki, nawet dalej od niej w rankingu. O dziwo!" - pisze @Anna.
Autor: aolsz,js/rs