"Smog jest porażką naszego społeczeństwa", "ludzie palą czym popadnie", "w niesprzyjających warunkach pogodowych, widać i czuć czym się oddycha" - piszecie na Kontakt 24. Na przesłanych zdjęciach i filmach pokazujecie też, jak bardzo zanieczyszczone jest powietrze w waszej okolicy. Dzielicie się również pomysłami na walkę ze smogiem.
Smog to chmura zanieczyszczeń, która powstaje na skutek połączenia działalności człowieka z niekorzystnymi zjawiskami naturalnymi. Zjawisko sprawia, że powietrze staje się szare, pojawia się również nieprzyjemna woń. Jednak najważniejszy jest w tym przypadku efekt, jaki smog wywiera na nasze zdrowie. W ostatnim czasie problem jest szeroko dyskutowany i dzięki temu coraz więcej osób zwraca uwagę na to, co dzieje się w ich otoczeniu. Swoje opinie przedstawili również Reporterzy 24.
- Ludzie palą najpodlejszym opałem, który legalnie da się kupić. Brak norm na węgiel i drewno opałowe doprowadził do takiego stanu rzeczy - ocenił sytuację Dawid. - Pali się śmieci, drewno znalezione przy drodze i takie, które jeszcze wczoraj miało liście - dodawał.
- Ekologiczny opał jest bardzo drogi, dlatego też ludzie palą czym popadnie - tłumaczyła z kolei Jaga. - W niesprzyjających warunkach pogodowych, widać i czuć czym się oddycha - dodała.
"Walczyć trzeba całą społecznością"
Reporterzy 24 przedstawili nam również swoje sposoby na walkę z tym groźnym zjawiskiem. Wśród nadesłanych materiałów znalazły się między innymi specjalne filtry zakładane na okna. Jest to na pewno dobra metoda, aby uchronić przed smogiem domowników, ale przecież wciąż pozostaje kwestia tego, czym oddychamy na zewnątrz.
Jak podkreślił Dawid, Reporter 24, smog to nie tylko problem dużych miast. - Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych w trzy tysięcznym mieście i wieczorem nie da się wyjść z domu - pisał.
Jego opinię podzielają również inni, którzy choć sami próbują walczyć z zanieczyszczeniem powietrza, pozostają bezsilni wobec postawy sąsiadów. - Mamy teraz alternatywne ogrzewanie i dwa piece. Ale poza satysfakcją, że nie trujemy, nic nie skorzystaliśmy. Trują nas inni, a walczyć trzeba by było prawie z całą miejscową społecznością - napisała Jaga.
- Podobnie jest gdzie indziej. Wiem z autopsji. Podróżuję po południowej i centralnej Polsce, tam sytuacja nie wygląda lepiej. To jest naprawdę palący i śmierdzący problem - dodawała.
"Maska to nie fanaberia"
Jegobra dodawał, że w walce ze smogiem zmienił "kopciucha", czyli piec, który miał od 1992 roku. - Z komina unosi się tylko ciepło (zamiast dymu, sam ogień). Całość modernizacji, włącznie z bezprzewodowym sterowaniem temperaturą powietrza w domu, zamknęła się w pięciu tysiącach złotych. Niestety, w Kolumnie koło Łasku króluje póki co palenie czym popadnie, a klimat z dawnego uzdrowiska zmienił się w klimat rodem z piekła - informował Reporter 24.
Reporter 24 eterum walczy ze smogiem nosząc na twarzy specjalną maskę. - Maska to nie fanaberia, to konieczność w świecie ludzi bez wyobraźni - podkreślił i dodał, że w Katowicach, które codziennie przemierza jadąc rowerem do pracy, ludzie patrzą na niego ze zdziwieniem.
- Mój postulat: obowiązkowy montaż prostych filtrów na kominach. Proste do skontrolowania, tanie w montażu - zakończył.
A Wy, jak radzicie sobie ze smogiem? Nosicie specjalne maseczki, jeździcie komunikacją miejską, zamiast samochodem? Nie palicie węglem? Wymieniliście piec na nowy? Czy uważacie, że smog jest realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia? Dokąd od niego uciekacie? Może są miejsca z czystszym powietrzem, do których chętnie wyjeżdżacie? Czekamy również na Wasze zdjęcia i filmy! Pokażcie, czym oddychacie w okolicy. Dołączcie do gorącego tematu Kontaktu 24.
Autor: est//ank