W niedzielę na budowie stacji metra Trocka na warszawskim Targówku zapadła się ziemia. Duże osuwisko zauważył Reporter 24. Firma budująca podziemna kolejkę zapewnia, że wyrwa nie opóźni prac. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Reporter 24 Andryzio34 przesłał do redakcji portalu film oraz zdjęcia, na których widać dużą dziurę w ziemi na terenie budowy stacji metra.
W poniedziałek na miejsce udał się reporter tvnwarszawa.pl. - Jest duża dziura, wyrwa. Jeden z mieszkańców mówił mi, że w tym miejscu stały wcześniej maszyny. W środku widać rurę. Teren jest ogrodzony taśmą. Wokół osuwiska zgromadzeni są robotnicy - relacjonuje Tomasz Zieliński.
"To się zdarza"
Rzecznik budowy metra uspokaja i tłumaczy, że "takie zjawisko jest normalne". - Takie sytuacje się zdarzają. Sytuacja nie opóźni budowy, jesteśmy przygotowani na tego typu zdarzenia - zapewnia nas Mateusz Witczyński z firmy Astaldi, która buduje druga linię metra po wschodniej stronie miasta.
Jak wyjaśnia, osuwisko powstało podczas drążenia tunelu. - Podczas wyjścia ze stacji często zdarza się taka sytuacja. Dochodzi do osiadań w miejscu przy samej stacji, na poletku do tego przeznaczonym - wyjaśnia Witczyński.
Według rzecznika budowy, dziura ma około 2-3 metrów średnicy i około 1,2 metra głębokości. - Zostanie uzupełniona i nie wpłynie na pozostałe prace na budowlane - podsumowuje.
Na zdjęciach zrobionych przez naszego reportera widać także drugą dziurę, ale jak twierdzi Witczyński, jej wykopanie zostało wcześniej zaplanowane i jest związane z budową.
Autor: md/b / Źródło: tvnwarszawa.pl